Pięcioletniej dziewczynce udało się pokonać wczoraj metalowe bariery bezpieczeństwa na trasie przejazdu kolumny papieskiej z Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia NMP do nuncjatury w Waszyngtonie i dostarczyć odręcznie napisany list do papieża Franciszka.
W czasie przejazdu kolumny papieskiej ulicami Waszyngtonu Ojciec Święty był witany przez tysiące wiernych. Sofia Cruz - pięcioletnia dziewczynka, wraz z rodzicami stała tuż przy metalowych barierach bezpieczeństwa. Gdy Franciszek ją zauważył, natychmiast kazał zatrzymać kolumnę i poprosił ją do siebie. Następnie uściskał i otrzymał od niej odręcznie napisany list w imieniu 5 milionów dzieci imigrantów w USA, których rodzice mogą zostać deportowani. W liście znalazło się także rysunek i zdanie w języku hiszpańskim, które brzmiało: "Moi przyjaciele i ja kochamy każdego, bez względu na kolor skóry."
Sofia Cruz i jej rodzice pochodzą z Meksyku, a obecnie mieszkają na przedmieściach Los Angeles. Rodzina wyraziła nadzieję, że papież będzie mówił o kwestii imigracji, w czasie przemówienia 24 września br. do połączonych izb Kongresu, ponieważ jest to od lat poważny problem w USA - mieszka tam około 11 milionów nielegalnych imigrantów.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.