W dzisiejszym programie papieskiej działalności przewidziano jeszcze wizytę w parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Ostii. Jest to jedna z najliczniejszych parafii rzymskiej diecezji.
Położona nad samym morzem, liczy ponad 20 tys. mieszkańców. Mówi proboszcz ks. Ludovico Barbangelo:
„Ostia nadal zachowuje swe drobnomieszczańskie centrum, złożone jednak wyłącznie z ludzi starszych. Nowi mieszkańcy są natomiast bardzo zróżnicowani, również pod względem etnicznym. Są tu Rumunii, Polacy, Egipcjanie, a także wielu nowych migrantów, którzy dopiero co przybyli do Włoch drogą morską. Są to zatem tereny bardzo zaludnione i zróżnicowane” – powiedział ks. Barbangelo.
Na wizytę w podrzymskiej parafii Papież przeznaczył ponad trzy godziny. Obok Mszy św. przewidziano czas na spotkania z chorymi i starcami, młodzieżą i rodzinami, a także na spowiedź.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.
Nie doznał jednak złamania - zapewnia biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.