Drużyna papieża. Kardynał nawigator

Kim jest prefekt Papieskiej Rady ds. Kultury, kard. Gianfranco Ravasi?

Kardynał pochodzi z diecezji mediolańskiej, w której w 1966 roku przyjął święcenia kapłańskie. Był m.in. prefektem Biblioteki-Pinakoteki Ambrozjańskiej. Wykładał teologię biblijną na Wydziale Teologicznym Północnych Włoch. Współpracował ze słynnym biblistą i metropolitą Mediolanu kard. Carlo Marią Martinim, a włoscy dziennikarze zajmujący się Kościołem pisali, że kard. Ravasi z racji na konserwatyzm jest opozycją w tym duecie.

Od 1995 roku jest członkiem Papieskiej Komisji Biblijnej. Odkąd papież Benedykt XVI mianował go w 2007 prefektem Papieskiej Rady ds. Kultury, kard. Ravasi stał się jednym z czołowych intelektualistów Kościoła. Nie boi się konfrontować jego nauczania z różnymi nurtami współczesnej filozofii czy sztuki.

Niejako w pakiecie otrzymał kierownictwo także dwóch papieskich komisji: do spraw Kościelnych Dóbr Kultury oraz do spraw Archeologii Sakralnej. Zresztą nie można się temu dziwić, bo chyba trudno o bardziej kompetentnego człowieka w tej sprawie. W czasie studiów na Uniwersytecie Gregoriańskim i w Papieskim Instytucie Biblijnym wakacje spędzał w Syrii, Jordanii, Iraku i Turcji. Pracował tam jak archeolog, m.in. z takimi ekspertami w tej dziedzinie jak Kathleen Kenyon, która odkryła, iż Jerycho jest najstarszym stale zamieszkanym miastem na świecie, i Rolandem de Vaux, dominikaninem, biblistą, wieloletnim dyrektorem Ecole Biblique w Jerozolimie. Francuz zajmował się też archeologią biblijną. Międzynarodową sławę przyniosły mu badania w Qumran.

W 2010 r. papież senior Benedykt XVI mianował Włocha kardynałem. W tym samym rozdaniu kapelusz kardynalski otrzymał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Niemiecki papież darzył włoskiego biblistę uznaniem. W 2007 roku poprosił go o przygotowanie rozważań Drogi Krzyżowej w Koloseum. Zaprosił go też jako rekolekcjonistę dla papieża i Kurii Rzymskiej.

Były to wyjątkowe rekolekcje wielkopostne, bo Benedykt XVI ogłosił już decyzję o odejściu. Kard. Ravasi porównał go wówczas do Mojżesza, mówiąc, że jego obecność będzie teraz kontemplacyjna, taka, jak Mojżesza modlącego się za lud Izraela walczącego z Amalekitami. – Obraz ten przedstawia zasadniczą funkcję Waszej Świątobliwości wobec Kościoła, to jest wstawiennictwo – mówił bezpośrednio do Benedykta XVI.

Wczytując się w słowa kard. Ravasiego, bardzo łatwo można zauważyć, że często odwołuje się do niemieckiego papieża, zwłaszcza gdy mowa o napięciu i relacji Kościoła ze światem współczesnym.

Włoch cały czas szuka języka, którym chrześcijaństwo może się komunikować z nowoczesnym światem. W otwartości na rozległą i wielowymiarową rzeczywistość przypomina trochę papieża Franciszka. Jako jeden z pierwszych hierarchów założył konto na Twitterze. Stale z niego korzysta. Regularnie przesyła internautom wersety biblijne. I reaguje na bieżące wydarzenia.

Światowe media zauważyły, że w dniu śmierci Lou Reeda bez żadnego komentarza umieścił w tym serwisie fragment jego piosenki „Perfect day”. A gdy na dobre rozgorzała już dyskusja na temat tego, czy godziło się młodej s. Cristinie wystąpić we włoskim „Mam talent”, kard. Ravasi przytoczył na Twitterze słowa z Listu świętego Piotra: „Niech każdy służy innym zgodnie z otrzymanym darem”.

Jednym głosem mówi z papieżem Franciszkiem na przykład w sprawie reformy Kurii Rzymskiej. Jest w ogóle pierwszym, którym będąc jej urzędnikiem, głośno mówił o konieczności zmian. – Stała się bowiem organizmem odnoszącym się tylko do samego siebie. Potrzeba pewnych uproszczeń, żeby zrobić z niej strukturę, która funkcjonuje. Kuria Rzymska musi być służebna wobec papieża i służyć Kościołom lokalnym. Ojciec święty, który w odróżnieniu od swojego poprzednika przychodzi z takiego Kościoła lokalnego, czuł potrzebę tej służebnej funkcji i energicznie zajął się tą kwestią – uzasadnił w rozmowie z GN.

Biskupim zawołaniem kard. Ravasiego są słowa: „Głoś naukę”. Dalsza część tego fragmentu mówi o nastawaniu w porę i nie w porę. – „W razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!" – mówi św. Paweł do swojego ucznia Tymoteusza.

Do funkcji pełnionej przez kard. Ravasiego pasuje idealnie.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama