Jan Paweł II stał się łącznikiem między Kościołem kontrreformacji, który go uformował, a Kościołem nowej ewangelizacji, którego był głosicielem. Nowy sposób przeżywania katolicyzmu, rodzącego się współcześnie, zawdzięczamy właśnie pontyfikatowi papieża z Polski.
Kluczowa rola, jaką Jan Paweł II odegrał w momencie upadku komunizmu w Europie, jest uznana i doceniana przez badaczy tego fragmentu historii. Europejski komunizm w końcu i tak by upadł z powodu fałszywych założeń antropologicznych i niezdolności do konkurowania z wolnymi gospodarkami. Trudno jednak sobie wyobrazić, że rewolucja z 1989 roku bez Jana Pawła II wydarzyłaby się w takim momencie i przebiegła w taki sposób, jak to miało miejsce. Zatem pozycja Karola Wojtyły jako postaci przełomowej w historii świata wydaje się niezagrożona. Mniej znana jest rola Wojtyły jako postaci przełomowej w historii Kościoła. Mało kto dostrzega, że z nim i dzięki niemu katolicyzm przeszedł z jednej epoki historycznej do drugiej, z jednego sposobu bycia katolikiem do całkiem innego. Oczywiście zawsze pozostając tym samym Kościołem, bo – jak Paweł napisał w Liście do Efezjan (4,5) – chodzi o tego samego Boga, tę samą wiarę i ten sam chrzest od początku chrześcijaństwa. Wraz z rozwojem historii rozwija się i kultura, a więc także sposób przeżywania chrześcijaństwa, bycia katolikiem. Z tego powodu możemy wyodrębnić różne okresy w historii Kościoła: od Kościoła pierwotnego, przez Kościół Ojców, chrześcijańskie średniowiecze, po katolicyzm okresu kontrreformacji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.