Po raz kolejny Bractwo Kapłańskie św. Piusa X wyraziło swój sprzeciw wobec kanonizacji Jana Pawła II.
W opublikowanej po francusku 40-stronicowej broszurze „Nowy święty?” tłumaczą, że kanonizacja Jana Pawła II oznacza „kanonizację Soboru Watykańskiego II, ekumenizmu, kolegialności, wolności religijnej i nowego Ordo Missæ”, którym są przeciwni.
- Karol Wojtyła nie może być kanonizowany i akt, który zmierza do ogłoszenia jego świętości wobec całego Kościoła może być tylko fałszywą kanonizacją. Żaden papież nie może bowiem zdecydować o kanonizacji kogoś, kto nie jest święty - piszą lefebryści, którzy zaprzeczają heroiczności cnót Jana Pawła II.
Jego kanonizacja będzie dla nich przejawem „fałszywego miłosierdzia” i „fałszywego ekumenizmu, którego papież Polak był ustawicznym apostołem”.
Bractwo wyjaśnia, że chcąc zachować wierność dwutysiącletniej tradycji Kościoła, jest zmuszone sprzeciwiać się wszelkim inicjatywom, które od niej oddalają, nawet jeśli pochodzą od najwyższych władz Kościoła.
Odnosi się też do zarzutów, że nieustannie odrzuca nauczanie Kościoła. - Zerwania nie dokonują ci, którzy kontestują podstawy ewentualnej kanonizacji Jana Pawła II. Jest ono raczej dziełem tego papieża, który chciał podporządkować Kościół nowościom wprowadzonym przez Sobór Watykański II. W tym sensie kanonizacja Jana Pawła II również będzie nowością. Ale nowością dyskusyjną dla tych, którzy chcą pozostać przywiązani do tradycji Kościoła - podkreśla broszura.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.