O pokój i pojednanie oraz poszanowanie praw człowieka na Półwyspie Koreańskim modlił się watykański sekretarz stanu. Wczoraj wieczorem abp Pietro Parolin odprawił Mszę w Papieskim Kolegium Koreańskim z okazji 50-lecia relacji dyplomatycznych między Stolicą Apostolską a Seulem.
W homilii abp Parolin przypomniał niebywały rozkwit chrześcijaństwa w tym kraju po okresie krwawych prześladowań. Dziś Korea Południowa nie jest już krajem misyjnym, lecz ojczyzną misjonarzy. Wspólnota katolicka liczy 5 mln osób i cieszy się uznaniem w całym społeczeństwie – zaznaczył sekretarz stanu. Wezwał on również do dialogu z Koreą Północną i pomocy humanitarnej dla potrzebujących. Wszyscy Koreańczycy powinni się czuć synami jednego narodu – podkreślił abp Parolin.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.