O pokój modliło się w stolicy Syrii ponad tysiąc chrześcijan. W melchickiej katedrze w Damaszku modlitewne wezwanie „Boże chroń Syrię!” padło wczoraj wielokrotnie.
Patriarcha Grzegorz III Laham, w wyjątkowy sposób zwrócił się do obecnych w świątyni młodych, prosząc, by nie opuszczali kraju. „Zostańcie tutaj. Zostańmy w Syrii, zostańmy razem, chrześcijanie i muzułmanie” – zaapelował melchicki hierarcha.
Syryjscy wyznawcy Chrystusa przychodzili modlić się o pokój dla swojego kraju całymi rodzinami. „Jesteśmy tu każdego dnia od początku konfliktu. Prosimy, by skończyła się ta fala przemocy” – zapewniła jedna z kobiet. Wielu podkreślało, że szczególnie modlą się za ocalenie zagrożonej miejscowości Maalula, będącej symbolem syryjskiego chrześcijaństwa. W rejonie tego ważnego ośrodka pielgrzymkowego i miejsca kultu pierwszej męczennicy św. Tekli od kilku dni trwają starcia, które przyniosły już wiele ofiar pośród chrześcijańskiej ludności cywilnej. Syryjska wspólnota obawia się, że może dojść do zniszczenia Maaluli i wymordowania jej mieszkańców.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.