Papież Franciszek 7 września ogłosił dniem postu i modlitwy w intencji pokoju w Syrii. Dlaczego ojciec święty wzywa do postu? Nie wystarczy pobożnie się pomodlić?
O znaczeniu postu mówił Enzo Bianchi - włoski zakonnik, pisarz i teolog, założyciel i przeor Wspólnoty monastycznej z Bose. Tłumaczył on, że post jest formą ascezy wspólną dla wszystkich religii, praktyką przejętą od narodu wybranego, praktykowaną przez Chrystusa, podjętą także przez tradycję chrześcijańską. Dzięki postowi człowiek doświadcza czym jest głód, dzięki czemu żyje i co je.
"Przez post uczymy się dyscyplinować nasze relacje z innymi, ze światem i z Bogiem, relacje zawsze związane z żarłocznością. Post jest ascezą potrzeby i edukacją pożądania" - tłumaczył włoski teolog.
Dla chrześcijanina post jest wyznaniem wiary za pomocą ciała, lekcją wychowania, która całość człowieka prowadzi do adoracji Boga, pamięcią wpisaną w konkretnym ciele, aby nie żyć tylko chlebem, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych. Dlatego w czasach szczególnie decyzyjnych i krytycznych, Kościół wzywa chrześcijan do praktykowania postu, aby podejmowane przez nich decyzje były zgodnie z wolą Bożą, aby stawać zawsze w obronie życia - wyjaśniał Enzo Bianchi.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.