Ryan: "Nie można zostawić Waszyngtonu w rękach aborcyjnych ekstremistów”
Zdaniem republikańskiego polityka Paula Ryana obrońcy życia są spadkobiercami "ojców założycieli i Abrahama Lincolna", a sama walka o poszerzenie zakresu ochrony życia i próby zdelegalizowania aborcji przypomina walkę o zniesienie niewolnictwa.
Polityk uważa, że nie wolno odrzucać zwolenników aborcji, ale konsekwentnie próbować ich przekonywać do stanowiska prolife, a tam, gdzie to możliwe próbować współpracować. Jednocześnie jednak jakiekolwiek kompromisy muszą być skierowane ku "większemu dobru", a Waszyngton nie może pozostać "w rękach aborcyjnych ekstremistów".
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.