Szykujemy pilną zmianę w kodeksie rodzinnym, która ograniczy możliwość odbierania dzieci rodzicom na rzecz innych, łagodniejszych środków reagowania na niepokojące sytuacje w rodzinie - mówi "Rzeczpospolitej" minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
Minister wziął też pod lupę sprawę państwa Bajkowskich, których trójka dzieci decyzją sądu trafiła do domu dziecka. Jak podkreśla "Rz", powody odebrania dzieci są nieprzekonujące, w aktach sprawy nie ma dowodów na zagrożenie ich bezpieczeństwa i zdrowia, a znający rodzinę eksperci i nauczyciele mówią o kuriozalnych działaniach sądu.
Sprawa odebrania dzieci państwu Bajkowskim jest dramatyczna - zaznacza Gowin. Prowadzone przez sąd postępowanie obserwuje skierowany przeze mnie wizytator - zapewnia.
Według ministra 11 marca sąd rozpatrzy zażalenie Bajkowskich, a 11 kwietnia będzie apelacja od wyroku sądu I instancji.
Jak podkreśla Gowin, odebranie rodzicom dziecka powinno być ostatecznością. "Sąd - zanim sięgnie po to najbardziej radykalne rozwiązanie - powinien wykorzystać inne, mniej dolegliwe środki, chyba że dobro dziecka wymaga podjęcia niezwłocznych i zdecydowanych działań" - mówi.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.