Przed oknem papieskim w Krakowie stanie największa choinka w Małopolsce. Ponad 20-metrowe drzewo zostanie ścięte za kilka dni we włoskiej prowincji Trentino - informuje "Dziennik Polski".
Dar władz włoskiego regionu dla mieszkańców papieskiego miasta, dotrze do Polski w nocy z 18 na 19 grudnia. Choinka, która stanie na placu przed Domem Arcybiskupów Krakowskich, będzie tylko o 3 m niższa od choinki z placu św. Piotra.
Drzewko wybrali włoscy leśnicy już wiele miesięcy temu, nieprzypadkowo w Trentino. Jan Paweł II trzy razy był bowiem z wizytą w tym rejonie Włoch, a w Watykanie był odwiedzany przez mieszkańców i władze regionu, którzy po śmierci papieża zaczęli odwiedzać... Kraków.
Ale Boże Narodzenie w stolicy Małopolski będzie miało więcej włoskich akcentów - z tego kraju są też figury, które staną w szopce w wawelskiej katedrze. Jak podkreśla "DP", Włosi to jedna z najliczniejszych grup narodowościowych, które przyjeżdżają do Krakowa w ramach turystyki pielgrzymkowej - praktycznie nie ma dnia, by w krakowskiej kurii nie było jakiejś grupy z Italii.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.