Czterej katoliccy studenci w Wietnamie zostali skazani na więzienie. Proces młodych ludzi, w wieku od 22 do 25, pochodzących z diecezji Vinh, trwał zaledwie kilka godzin
Oskarżono ich o antypaństwową propagandę. Studenci domagali się systemu wielopartyjnego w komunistycznym Wietnamie, czym narazili się władzom.
W rzeczywistości katolicy działali w duszpasterstwie społecznym, które odpowiadało na wiele pilnych potrzeb tamtejszego społeczeństwa. Propagowali oddawanie krwi, pomoc dla sierot, wolontariat wśród starszych, potrzebujących pomocy i ofiar klęsk żywiołowych. Jednak najbardziej katolicy narazili się promocją życia i pomocą dla kobiet zagrożonych aborcją. O uwolnienie katolickich studentów występował episkopat Wietnamu. Dziś wyznawcy Chrystusa usłyszeli wyroki od trzech lat więzienia w zawieszeniu do trzech i pół roku za kratkami. Wietnam jest krajem, w którym nadal łamie się wolność wyznania oraz podstawowe prawa człowieka, w tym swobodę wyrażania poglądów.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.