W parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Mysłowicach-Wesołej metropolita katowicki abp Wiktor Skworc odprawił wczoraj (4 kwietnia) Msze św. w intencji górników, którzy przed tygodniem (28 marca) zginęli w wypadku w Przybędzy na Żywiecczyźnie.
W wyniku zderzenia busa z naczepą ciężarówki zginął kierowca busa i siedmiu górników, którzy wracali z pracy w KWK Mysłowice-Wesoła.
„Wspólnotowa modlitwa jest wyrazem górniczej solidarności z tymi braćmi, którzy odeszli nagle do wieczności. Jest także wyrazem wsparcia dla rodzin” - mówił abp Wiktor Skworc.
"Dla współcierpiącej wspólnoty Kościoła prosimy o łaskę wiary, dla śp. górników o dar wiary spełnionej, nadziei i miłości” - dodał metropolita katowicki.
Abp Wiktor Skworc zwrócił uwagę, że takie tragedie skłaniają do szukania winnych nie tylko wśród ludzi, ale też do oskarżania Boga. Równocześnie metropolita katowicki podkreślał, że Chrystus nie zostawia i nie zdradza nigdy człowieka. Kocha go bardzo, utożsamia się w tajemniczy sposób z cierpiącymi.
W wypadku w Przybędzy zginęło 8-miu osób, 10-ciu górników zostało rannych.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.