Do wyrażenia Panu Jezusowi w nadchodzących dniach uwielbienia i wdzięczności zachęcił Benedykt XVI uczestników uroczystości Niedzieli Palmowej, zgromadzonych 1 kwietnia na placu św. Piotra
Wezwał młodzież do podjęcia decyzji przyjęcia Pana i pójścia za Nim aż do końca, wszystkich zaś, by na dar Chrystusa odpowiedzieli darem z samych siebie. W homilii Ojciec Święty zaznaczył, że zarówno uczniowie Jezusa, jak i słuchające Go tłumy oczekiwały, iż triumfalny wjazd do Jerozolimy będzie wypełnieniem oczekiwań mesjańskich Izraela. Podkreśiłże ci sami ludzie, którzy Go radośnie witali, kilka dni później żądali od Piłata, aby ukrzyżował Jezusa, a uczniowie opuścili Go i się rozproszyli. Tak więc kwestią kluczową jest nasza idea Boga. „Jesteśmy wezwani do naśladowania Mesjasza, który nie zapewnia nam łatwego ziemskiego szczęścia, ale daje szczęście nieba, błogosławieństwo Boga. Musimy więc zadać sobie pytanie: jakie są nasze prawdziwe oczekiwania? Jakie są nasze najgłębsze pragnienia, z którymi przybyliśmy tu dzisiaj, aby świętować Niedzielę Palmową i rozpocząć Wielki Tydzień?” - powiedział kaznodzieja.
Nawiązał do obchodzonego w tym roku na szczeblu diecezjalnym XXVII Światowego Dnia Młodzieży. Zachęcił, by Niedziela Palmowa była dla niej dniem „decyzji przyjęcia Pana i pójścia za Nim aż do końca, by uczynić z Jego męki, śmierci i zmartwychwstania sens waszego chrześcijańskiego życia”. Papież zaznaczył, że decyzja taka prowadzi do prawdziwej radości, radości, o której mówił on w swoim tegorocznym Orędziu przygotowanym na ten dzień.
Wszystkich zgromadzonych na Placu św. Piotra zachęcił, aby w tych dniach wyrazili swoje uwielbienie i wdzięczność za dar otrzymany od Jezusa – Jego życie, Ciało i Krew oraz Jego miłość. Podkreślił, że na ten wielki dar trzeba odpowiedzieć całym sobą, „darem z naszego czasu, z naszej modlitwy, z naszego życia w głębokiej komunii miłości z Chrystusem, który dla nas cierpiał, umarł i zmartwychwstał” - podkreślił. Zdaniem Ojca Świętego przed Chrystusem mamy rozpościerać nasze życie, nasze osoby, w postawie wdzięczności i uwielbienia.
Mszę św. wraz z Ojcem Świętym koncelebrowali m.in. kardynałowie: Agostino Vallini – wikariusz papieski dla diecezji rzymskiej, Stanisław Ryłko – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich wraz z sekretarzem tego urzędu bp. Josefem Clemensem, Antonio M. Rouco Varela – arcybiskup Madrytu i abp Orani João Tempesta OCist – metropolita Rio de Janeiro, a więc gospodarze ostatnich, jak dotychczas, i przyszłorocznych centralnych obchodów Światowego Dnia Młodzieży.
W modlitwie wiernych modlono się po francusku - za Kościół, aby umiał dzielić radość zbawienia ze wszystkimi ludźmi; po polsku - za Benedykta XVI: „By pocieszany przez Serce Jezusa mógł zawsze wyrażać w słowach i czynach niezmienna łagodność Dobrego Pasterza”; po hiszpańsku - za młodzież, aby konsekwentnie świadczyła o swej wierze w Ewangelię; po arabsku - za całą ludzkość, aby poszukiwała Pana Jezusa i po niemiecku – za uczestników dzisiejszej liturgii, aby z wiarą potrafili nieść Jezusowy krzyż i w ten sposób uczestniczyć w Jego chwale.
Ozdoby z gałązek oliwnych dostarczył włoski region Apulia, palmy – San Remo, gałązki oliwne – papieskie gospodarstwo w Castel Gandolfo, a liście palmy, które niesiono w procesji, ofiarowała Droga Neokatechumenalna. W czasie liturgii mszalnej śpiewał chór diecezji rzymskiej, kierowany przez prałata Marco Frisinę.
Radość płynąca ze świadomości, że Bóg nas kocha, jest centralnym elementem doświadczenia chrześcijańskiego - przypomniał Benedykt XVI w krótkich pozdrowieniach w języku polskim. Mówił o tym przed modlitwą Anioł Pański a po Mszy św. Niedzieli Palmowej, której przewodniczył 1 kwietnia na Placu św. Piotra w Watykanie.
Oto polskie słowa papieża:
Pozdrawiam Polaków, szczególnie młodych tu obecnych oraz zebranych w rodzimych diecezjach i parafiach. Mottem dzisiejszego Dnia Młodzieży jest wezwanie św. Pawła: „Radujcie się zawsze w Panu!” (Flp 4, 4). Radość płynąca ze świadomości, że Bóg nas kocha, jest centralnym elementem doświadczenia chrześcijańskiego. W świecie często naznaczonym smutkiem i niepewnością jest ona ważnym świadectwem piękna i pewności wiary. Bądźcie radosnymi świadkami Chrystusa! Niech Bóg wam błogosławi!
Tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski publikujemy na następnych stronach
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.