Matka Boża z Cobre nawiedziła największe więzienie na Kubie. 16 grudnia specjalnemu maryjnemu nabożeństwu przewodniczył w zakładzie karnym „Combinato del Este” w Hawanie kard. Jaime Ortega.
Jest to wydarzenie bez precedensu, dowodzące, że komunistyczne władze coraz bardziej pozwalają na obecność religii także w więzieniach. Dwa lata temu, po trwającym ponad pół wieku zakazie, wydano zgodę na odprawianie w nich Mszy i na obecność kapelanów różnych wyznań.
Wizycie figurki Matki Bożej z Cobre (zwanej też Panną Miłosierdzia) towarzyszyły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, dlatego też nie zezwolono na udział mediów. Patronka Kuby pielgrzymuje od ponad roku po całym kraju i pokonała w tym czasie ponad 30 tys. kilometrów. Kulminacją peregrynacji będzie uroczysta Msza sprawowana 30 grudnia w Hawanie. Następnie figurka powróci do leżącego blisko Santiago de Cuba sanktuarium. Opuści je dopiero na papieską wizytę, podczas której – jak zapowiedzieli kubańscy biskupi – Benedykt XVI będzie witany jako pielgrzym miłosierdzia.
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.
Życie składa się ze spotkań, podczas których ujawnia się, kim naprawdę jesteśmy.