Liczba katolików w Norwegii zwiększyła się dwukrotnie w ciągu ostatnich sześciu lat. Jak poinformowała 13 grudnia ekumeniczna służba prasowa ENI w Genewie powołując się na dane statystyczne z Norwegii, w 2005 roku zarejestrowano 43 118 członków Kościoła rzymsko-katolickiego, a obecnie jest ich 83 018.
Jako podstawową przyczynę tak dużego wzrostu wiernych podaje się napływ imigrantów. Spośród 4,7 miliona Norwegów ok. 86 procent stanowią członkowie oficjalnego Kościoła luterańskiego.
Katolickim biskupem największej i najważniejszej diecezji Oslo jest Markus Eidsvig, augustianin, który wstąpił do Konfederacji Kanoników Regularnych św. Augustyna (CRSA) w 1991 roku w austriackim Klosterneuburg.
W rozmowie z austriacką agencją katolicką „Kathpress” bp Eidsvig potwierdził, że Kościół katolicki w jego kraju systematycznie się rozwija. Z jednej strony są to przybysze z Wietnamu, Chile, Sri Lanki i Filipin, ale z drugiej – wielu Norwegów, którzy uważają, że Kościół katolicki „oferuje coś innego” niż oficjalny Kościół luterański. Tym „czymś innym”, co przemawia do wielu ludzi, są różne formy nabożeństw liturgicznych i adoracji w Kościele katolickim, dające możliwość przeżywania wspólnego, nie tylko indywidualnego. Natomiast mieszkańcy Norwegii przywykli do tego, że ich życie religijne jest traktowane jako sfera prywatna.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.