Podczas wizyty w jednej z parafii w Rzymie Benedykt XVI powiedział w niedzielę do dzieci i młodzieży, że Kościół czeka na ich entuzjazm. "Dzisiaj i jutro historii oraz przyszłość wiary powierzone są w szczególny sposób wam, młodym pokoleniom" - zauważył papież.
"Kościół wiele oczekuje po waszym entuzjazmie, waszej zdolności spoglądania naprzód, kierowania się ideałami i waszego pragnienia radykalności wyborów życiowych" - mówił do młodzieży.
Benedykt XVI apelował do wiernych o zaangażowanie na rzecz "umocnienia wiary w obliczu niebezpieczeństw i pułapek, które mogą jej zagrozić w obecnych czasach".
"Pokonajcie ograniczenia indywidualizmu, zamknięcia w samych sobie, fascynacji relatywizmem" - wzywał.
Papież przestrzegł przed "urokami, które przybierają formy uczuć religijnych, wykorzystują najgłębsze potrzeby i aspiracje duszy ludzkiej, proponując łatwe, ale iluzoryczne perspektywy zaspokojenia".
"W tym świecie są mroki i ciemności. Wszyscy jesteśmy wezwani do tego, by być świadkami światła, a możemy nim być, jeśli będziemy nieść światło w sobie" - dodał papież.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.