Maryjo, pokaż nam Jezusa

Wizyta Benedykta XVI do Austrii, Mariazell 8 września 2007 r.

Jezus przemienił mękę - swoje cierpienie i swoją śmierć - w modlitwę, w akt miłości do Boga i ludzi. Dlatego rozpostarte ramiona są ostatecznie również gestem objęcia, którym pragnie On pociągnąć nas ku sobie, zamknąć nas w ramionach swej miłości. W ten sposób jest On obrazem Boga żywego, jest samym Bogiem, Jemu możemy zaufać.

"Patrzeć na Chrystusa!" Jeśli czynimy to, uświadamiamy sobie, że chrześcijaństwo jest czymś znacznie większym i czymś innym niż tylko systemem moralnym, serią próśb i praw. Jest darem przyjaźni, która trwa w życiu i w śmierci: "Już was nie nazywam sługami, ale przyjaciółmi" (por. J 15,15) - mówi Pan do swoich uczniów. Zawierzamy tej Jego przyjaźni. Ale właśnie dlatego, że chrześcijaństwo jest czymś więcej niż tylko moralnością, jest wręcz darem przyjaźni, dlatego zawiera w sobie również wielką siłę moralną, której tak bardzo potrzebujemy teraz, w obliczu wyzwań naszych czasów. Jeśli wraz z Jezusem Chrystusem i z Jego Kościołem odczytujemy ciągle na nowo Dekalog z Synaju, wnikając w jego głębię, widzimy w nim jakby wielkie wskazanie.,

Jest to przede wszystkim "tak" powiedziane Bogu, który nas kocha i nami kieruje, który nas prowadzi, ale pozostawia nam też naszą wolność, co więcej, udziela nam prawdziwej wolności (trzy pierwsze przykazania). Jest to "tak" dla rodziny (czwarte przykazanie), "tak" dla życia (piąte przykazanie), "tak" dla odpowiedzialnej miłości (szóste przykazanie), "tak" dla solidarności, odpowiedzialności społecznej i sprawiedliwości (siódme przykazanie), "tak" dla prawdy (ósme przykazanie), "tak" dla poszanowania innych ludzi i tego, co do nich należy (dziewiąte i dziesiąte przykazanie). Ze względu na siłę naszej przyjaźni z Bogiem żywym żyjemy tym wielokrotnym "tak" a zarazem nosimy je jako drogowskaz w naszym świecie.

"Pokaż nam Jezusa!". Z tą prośbą do Matki Pana udaliśmy się w drogę do tego miejsca. Ta sama prośba będzie nam towarzyszyła w naszym codziennym życiu. I wiemy, że Maryja wysłuchuje naszej modlitwy: tak, zawsze, gdy spoglądamy na Maryję, Ona pokazuje nam Jezusa. Możemy w ten sposób odnaleźć właściwą drogę, kroczyć nią krok po kroku, pełni radosnej ufności, że droga ta prowadzi ku światłu - ku radości życia wiecznego.
Amen.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg