Papież przewodniczył w Niedzielę Wielkanocną uroczystej Eucharystii na Placu Świętego Piotra. "Niech głoszenie paschy szerzy się po świecie z radosnym śpiewem Alleluja! Śpiewajmy ustami, śpiewajmy przede wszystkim sercem i życiem. Stylem życia przaśnym czyli prostym pokornym, owocującym dobrymi czynami" - zachęcał podczas homilii.
Ojciec Święty, nawiązując do nauczania świętego Pawła, tłumaczył wymowę najważniejszych symboli paschalnych. Papież przypomniał, że centralny symbol historii zbawienia – baranek – jest utożsamiany z Jezusem – naszą Paschą. Zwrócił uwagę, że Jezus został zabity w godzinie, w której w jerozolimskiej świątyni składano w ofierze baranki paschalne.
Tłumaczył też biblijną symbolikę przaśników w ujęciu św. Pawła. Zgodnie z tym dawnym zwyczajem żydowskim, należało usunąć z domu wszelkie ślady kwaszonego chleba na czas Świąt Paschy. Było to z jednej strony przypomnienie tego, co przydarzyło się Izraelitom podczas ucieczki z Egiptu. Wychodząc z tego kraju, zabrali ze sobą tylko niezakwaszone podpłomyki.
Równocześnie przaśniki były symbolem oczyszczenia – przypomniał Ojciec Święty. „Ponieważ Chrystus złożył w ofierze siebie za nas, również my powinniśmy się stać „nowym ciastem” – przaśnikami uwolnionymi od wszelkich pozostałości starego kwasu – grzechu. Nie ma już być w naszych sercach złości ani przewrotności. Przeto odprawiajmy święto na przaśnym chlebie czystości i prawdy – zachęcił Benedykt XVI.
Na podstawie transmisji TVP 1
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.