W każdym systemie mafijnym biedni są materiałem jednorazowego użytku,
Papież ponownie zwraca uwagę na katastrofę humanitarną, jaka rozgrywa się w dżungli Darién
Mówiąc też o trwających konfliktach, prosił o wysiłki na rzecz negocjacji, by zakończyć wojny.
Zwolennicy wyższości multi-culti nad chrześcijańskim monoteizmem insynuują nam, że nie chcemy "obcych". Ale nie zauważają, że odnosi się ona tylko do wrogiej obcości, której wrogość jest już przepłacona krwią męczenników albo odrzekaniem się od wiary. Kto za to odpowiada, za życie i wiarę bliźnich?
Zlikwidowano granice! A gdzie ludzkie doświadczenia z czasów starożytnych? Ile narodów wyginęło prawie bez śladów z powodu wędrówek ludów? Kto wymyślił, że różnorodność (także we wierze) jest lepsza od prawdy o zbawieniu w Chrystusie? Biedny nasz świat jeśli... bez pasterzy!