• owieczka_
    02.10.2018 13:33
    Jak mogę poznać imię mojego Anioła Stróża?
    • Alicja
      02.10.2018 14:24
      Ksieza ostrzegali mnie zeby sobie darowac "poznawanie imienia swojego Aniola Stroza". Wchodzimy w niebezpieczenstwo okultyzmu. Papiez nie jest nieomylny w swoich kazaniach. Nie mowie, ze sie myli, ale dla bezpieczenstwa darujcie sobie poznawanie imienia Aniola Stroza. Mozecie otworzyc furtke zlym duchom, ktorej nie bedziecie w stanie zamknac. Takie towarzystwo demona, czucie jego obecnosci nie jest niczym fajnym. Z Panem Bogiem
    • Anonim (konto usunięte)
      02.10.2018 19:21
      A jakby po prostu zapytać na modlitwie? To straszenie okultyzmem i szatanem nie przystoi kapłanom. Szatan już przegrał i nie zasługuje na takie zainteresowanie chrześcijan. Pan Bóg sam dba o swoich wiernych.
  • Gość
    02.10.2018 14:20
    Anioły są tak ważne w teologii, że w czasie moich 5-letnich studiów teologicznych i połowy doktoratu nie miałem o nich ani jednego wykładu. Kościół zawsze tylko twierdzi, że są ważni, i zero konkretów.
    • Robert
      02.10.2018 17:53
      Popieram, oprócz paru słów i dziwnie prowadzonych zajęć z dogmatyki w tym temacie, zero wiadomości.
    • Bezimienny
      02.10.2018 18:04
      Bezimienny
      Oj, spało się na wykładach z dogmatyki, co? Na traktacie o stworzeniu? Albo nie chodziło na wykłady, co? Ot, podręcznik dogmatyki "z muszelką", tom szósty. Aniołom poświęcono tam sporo miejsca. Od strony 132 do 178. Dalej jest o upadłych aniołach. Od strony 179 do 202.
    • Gość
      02.10.2018 20:12
      Bezimienny, mówisz o książkach. Chodziło się na wykłady, nie spało się, tym niemniej nie pamiętam ani jednego wykładu o Aniołach na protologii.
  • Alicja
    02.10.2018 14:24
    Ksieza ostrzegali mnie zeby sobie darowac "poznawanie imienia swojego Aniola Stroza". Wchodzimy w niebezpieczenstwo okultyzmu. Papiez nie jest nieomylny w swoich kazaniach. Nie mowie, ze sie myli, ale dla bezpieczenstwa darujcie sobie poznawanie imienia Aniola Stroza. Mozecie otworzyc furtke zlym duchom, ktorej nie bedziecie w stanie zamknac. Takie towarzystwo demona, czucie jego obecnosci nie jest niczym fajnym. Z Panem Bogiem
    • tempestas
      02.10.2018 15:12
      Teoria "furtek" też trąci neopogaństwem. Jedyną "furtką" dla złego ducha jest grzech - biskupi ostrzegali przed innym podejściem zakazując tzw. "spowiedzi furtkowej" w 2015r.
      • Alicja
        03.10.2018 01:21
        Użyłam słowa furtka w znaczeniu kolokwialnym nie w odwołaniu do teorii przez Pana/Panią przywołanej. Tak, to prawda z grzechem. Zastanawialabym się czy próby poznawania imion duchów niebieskich sa dla nas czy jednak nie jest to jak np. chodzenie do wróżki, próbą wnikniecia w rzeczywistość która nie należy do nas w takim zakresie. Ale to moją spekulacja. Musiałabym zapytać księży, którzy mnie ostrzegali. Wydaje mi się jednak, że jeśli pewni księża odradzają, to warto wziąć to pod uwagę. Pozdrawiam
      • tempestas
        03.10.2018 09:11
        Ależ zgadzam się z Panią, że zabawa w poznawanie imion aniołów trąci okultyzmem. Idea fix mojej wypowiedzi było, to że nie ma co się koncentrować ani na aniołach ani na demonach.
    • Ula
      20.04.2020 22:39
      Obecność

      Pamiętajmy, że tylko trzy imiona anielskie zostały potwierdzone w Piśmie Świętym (Gabriel, Rafael i Michał). Dlatego właśnie każde inne imię jakie przyjdzie nam na myśl jest trudne do potwierdzenia jako natchnione przez Pana Boga.
  • Deresz
    02.10.2018 18:49
    Woda stojąca psuje się od komarów...
  • Gość2
    02.10.2018 21:15
    Czy tak naprawdę powiedział Papież? Właśnie przeczytałam na Polonia Christiana: " Anioł Stróż posiada imię, ale nadane mu wyłącznie przez Pana Boga

     

    „Praktyka nadawania imion Aniołom Świętym nie powinna być pochwalana, za wyjątkiem przypadków Gabriela, Rafaela i Michała, których imiona są zawarte w Piśmie Świętym” (Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii, 2001, pkt 217).
    Uzasadnieniem takiego stanowiska jest swego rodzaju władza nad drugą osobą, która wiąże się ze znajomością jej imienia. Jeśli znam twoje imię mogę cię wezwać, kiedy tego potrzebuję, zatem posiadam nad tobą pewną moc. Człowiek jednak nie ma żadnej władzy nad Aniołem Stróżem, który odpowiada tylko przed jednym dowódcą – Panem Bogiem. Możemy prosić o jego pomoc i wsparcie, ale nie jest on „na każde nasze zawołanie”.
    Proszę osobę kompetentną z Redakcji Gościa Niedzielnego o wyjaśnienie tej dziwnej wypowiedzi lub tłumaczenia wupowiedzi papieża. Dla dobra wiernych.
     

    Kościół zniechęca nas do nadawania imion naszym Aniołom Stróżom, ponieważ nawet w czasie naszych modlitw może pojawić się określenie, które nie jest natchnione przez Pana Boga. Może być to efekt wpływu diabła lub naszych własnych ludzkich myśli. Pamiętajmy, że tylko trzy imiona anielskie zostały potwierdzone w Piśmie Świętym (Gabriel, Rafael i Michał). Dlatego właśnie każde inne imię jakie przyjdzie nam na myśl jest trudne do potwierdzenia jako natchnione przez Pana Boga.

    • ASDF
      03.10.2018 11:51
      Co prawda nie jestem "osobą komeptentną z Redakcji", ale spróbuję wyjaśnić. Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii odnosi się raczej do praktyk wzywania konkretnych aniołów w konkretnych sytuacjach (niektórzy układali nawet litanie do Aniołów - święty Urielu módl się za nami itd, nie pamiętam innych imion, ale były w tym stylu), zamiast po prostu wzywać wstawiennictwa rzeczywistych świętych.
      Wypowiedź papieża odczytywałbym natomiast jako przenośne pytanie, jak blisko jesteś ze swoim Aniołem Stróżem i czy traktujesz go jak faktyczną istotę.
      Na marginesie - bardzo to ciekawe, że w przypadku innych papieży nikt nie wyciągał pojedynczych zdań, wręcz słów, tylko po to, żeby wyszukać, że można je zinterpretować jako niezgodne z zarządzeniem XYZ tej i tej dykasterii.
      • @ASDF
        04.10.2018 14:38
        Inni papieże po prostu wyrażali się bardziej precyzyjnie i jasno. W przypadku papieża Franciszka często jest chaos. I nie jest to wrażenie odosobnione.
        Przyzna Pan, że to jest tylko interpretacja i próba odczytania tego, co papież powiedział. Jedna z wielu możliwych. Tymczasem nie ma żadnej pewności, że prawidłowa. I tu leży pies pogrzebany....
      • Michał Obrębski
        04.10.2018 23:17
        Drogi Gościu 2,
        Nie jestem w Redakcji "Gościa", jednak odpowiem, że już nie pierwszy raz papież Franciszek mówi rzeczy dziwne. I obawiam się, że nie ostatni.
        Pozdrawiam serdecznie.
        Michał Obrębski
  • podaj nick
    03.10.2018 10:29
    Aniele Boży, którego Pan Bóg ustanowił do opieki nade mną proszę Cię, oświecaj mnie dzisiaj, prowadź i strzeż, p J P n A.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg