Komentarze do materiału/ów:
To dlatego codziennie trzeba "zasiewać ziarna pokoju" - podkreślił.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Dzięki Bogu św. Paweł nie miał takich doradców jak Ryszard Legutko. Gdyby miał, to pewno doradcy ci nakłaniali by go do rezygnacji z udziału w areopagach i innych spotkaniach z niewierzącymi w Chrystusa.
Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!
1Kor 9,16
Osiągnięcie jednego poziomu, najlepiej konsensualnego, przez wszystkie państwa członkowskie pozwoliłoby ograniczyć biurokrację do minimum i zmusić administracje państwowe do pracy na rzecz dobra wspólnego przez przejście do państw federacyjnych w celu uproszczenia procedur.
Konsensualność oznacza wspólnotę interesów, czyli konfederację wewnątrz i federację na zewnątrz.
Są dwie drogi:
1. Demokracja bezpośrednia referendalna w państwach członkowskich, lub
2. organizacja koordynująca polityki krajowe, np. KE lub PE - jedna dla całości wspólnoty.
Jedyny, który powiedział prawdę o tym przemówieniu, to (!!!) Janusz Korwin Mikke.
Czy musi nam urosnąć nowy Józef Mackiewicz, bo reszta żyje w strachu?
Czy dla innych europosłów prawda nie jest ciekawa?
Nie może Pan tak jednoznacznie i z przekonaniem twierdzić, że przemówienie papieża "pozostaje bez wpływu". Przecież nie wiadomo, co, na kogo i kiedy wpłynie...