Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
Szatan jest pewnie inteligentniejszy niż my wszyscy razem, jedyna nadzieja to pełne posłuszeństwo i pokora. Nie ma co liczyć na własne poznanie, zrozumienie i rozwagę bo łatwo można dać się nabrać temu cwaniakowi.
Z niecierpliwością czekam na głośne i jasne rozstrzygniecie w tej kwestii od Stolicy Apostolskiej.
Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz /jeszcze/ znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe.(J 16,12-13) Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa.(Ap 19:10) Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich (J 17,26).
A przecież są poważne wątpliwości co do tej sprawy:
http://tiny.pl/q5c4v
Zapraszam do lektury, bo to naprawdę zastanawiająca analiza...
Zapraszam też tu: http://milkblog.cba.pl
Bardzo podobna sytuacja jest z autorskim ruchem Franciszka Argüello Wirtza. W jednym i drugim przypadku fanatyzm zwolenników grozi schizamą.
Ja bym tak bardzo się nie martwił o schizmę. U Natanka też autokary nie mieściły się na placu a po wyraźnym odniesieniu się do jego działalności przez episkopat sprawa ucichła i pomimo gorących starań mainstreamu, sprawa jest teraz marginalna.
A może przyjdą i takie czasy, że nastanie wielkie odstępstwo i garstka zostanie przy papieżu. Jak by nie było, każdy powinien rozsądzić jaka jest jego powinność i komu powinien pozostać lojalnym.
Nić specjalnego, niezwykłego, nie zauważyłem, ani nie przeżyłem. Widziałem jednak bardzo dużo pojedynczych ludzi, a także małych grupek, gorąco się modlących.
I to podczas wchodzenia na Górę Objawień, jak i na Kriżewac.
- Dało mi to wiele do myślenia.
Pośród wielu meczetów w okolicy, to naprawdę zastanawiające.
Przypominam, że jest zakaz organizowania pielgrzymek do Medjugorja, tymczasem parafie go sobie olewają.
W Polsce mamy sanktuarium w Gietrzwłdzie, gdzie maryjne objawienia zostały zatwierdzone - to "polskie Lourdes". Polecam jechać tam, zamiast do Medjugorje.
W homilii wygłoszonej 14 listopada 2013 roku ojciec
święty Franciszek powiedział: „Maryja jest Matką i kocha
nas wszystkich, nie jest jednak naczelnikiem poczty rozsyłającym codzienne wiadomości”. Nietrudno w tym stwierdzeniu znaleźć ukrytą analogię do Medjugorje…
Kajetan Rajski
student prawa UJ w Krakowie,
autor kilkunastu książek
(bez komentarza)