W każdym systemie mafijnym biedni są materiałem jednorazowego użytku,
Papież ponownie zwraca uwagę na katastrofę humanitarną, jaka rozgrywa się w dżungli Darién
Mówiąc też o trwających konfliktach, prosił o wysiłki na rzecz negocjacji, by zakończyć wojny.
Z drugiej strony media są krwiożercze. Niezaleznie od tego pod jakim logo zależy im bardziej na sensacji niż na rzetelności. Dla mediów ważna jest krew, a to z której strony sie poleje to nie ma znaczenia. Dla wilka nie ma znaczenia czy zagryzie owcę czy psa pasterskiego.
Tylko dlaczego potem zbiegl z Dominikany? - wiem wiem to spisek baronow narkotykowych.
Dlaczego zostawil na lotnisku w Rzymie dwoch mlodocianych - pewnie z roztargnienia.
Dlaczego nie informowal nikogo o swoim pobycie pod Krakowem pomimo ze byl poszukiwany - po prostu przyjechal w odwiedziny do matki, a tam telewizja nie odbiera - tzn odbiera ale tylko Trwam a w tej telewizji nie mowili o tym skandalu.
A jeśli jest się pewnym niesprawiedliwego sądu, ma się prawo do ucieczki.
Proszę zwrócić uwagę, jak go natychmiast media głównego ścieku osądziły, publikując imię i nazwisko potępiły jego, jego rodzinę w jej środowisku, jak bez zbędnej zwłoki zajęła się "sprawą", tak zazwyczaj opieszała i przeciążona pracą prokuratura. I to w zasadzie na podstawie medialnego doniesienia!
By z równą skwapliwością wszystkie organy państwa stawały w obronie swoich pokrzywdzonych obywateli i tu na miejscu w Polsce i za granicą!
Żyjemy w świecie prawdy, półprawdy, interpretacji, nadinterpretacji, niedomówień, przypuszczeń i potem to wszystko powielamy i komentujemy i nazywamy że to jest prawda... i na podstawie tej prawdy oceniamy, potępiamy, usprawiedliwiamy ludzi...
życzę temu księdzu PRAWDY...
Wydaje się jednak słusznym stanąć w dyskusji bardziej po stronie gwałconych dzieci niż pedofilów, nawet jeśli zachodzi domniemanie.
Nikczemne jest postrzeganie tego zjawiska tylko od strony "winowajcy"...
Zdecydowanie nie polecam oglądania wiadomości. Kilka razy zdarzyło mi się wiedzieć jak w rzeczywistości przebiegała rozmowa z dziennikarzem a co zostało upublicznione w wiadomościach. Żenada.
Od dawna nie oglądam wiadomości i czuję się zdecydowanie zdrowsza. Mamy teraz do czynienia z nagonką na Księży. No ale za kilka dni się skończy bo będzie głosowanie w sprawie Hanny G-W.
z panem Bogiem