• spe
    11.09.2019 09:16
    Jan Paweł II zauważał, że emigracja jest złem, a w związku z tym, że lepiej jest, aby ludzie mieli możliwość pracowania dla swojego kraju (pomoc na miejscu). Jan Paweł II szanował i wspierał rządy krajów w zapobieganiu nadużyciom (nielegalna, a zwłaszcza masowa migeracja, realne możliwości ekonomiczne państwa). Dla Jana Pawła II było rzeczą oczywistą konieczność poszanowania prawa i kultury kraju, do którego się emigruje (strefy no-go z prawem szariatu, przestępstwa, w tym zabójstwa, również masowe, powszechne nieposzanowanie kobiet i przestępstwa seskualne).
    • Anonim (konto usunięte)
      11.09.2019 09:20
      Realia życia są jednak inne i migracja związana ze znacznymi różnicami poziomów życia jest niezaprzeczalnym faktem.
      Szczególnie że już nawet w Polsce widzimy że bez migracji (zarobkowej) nie ma szans na rozwój.
      Tak wygląda współczesny świat, a zaklinanie go nie działa.
      • spe
        11.09.2019 09:33
        To wyjedź.
      • Anonim (konto usunięte)
        11.09.2019 09:35
        Nie muszę. Natomiast w mojej okolicy mieszka i pracuje już dużo obcokrajowców i to nie tylko ze strefy rosyjskojęzycznej czy ukraińskojęzycznej. Migracja do Polski jest już faktem, choć tak bardzo jej się niektórzy bali cztery lata temu.
      • spe
        11.09.2019 09:40
        Ja się wychowałem z Ukraińcami na ziemi polskiej, chodziliśmy razem do szkół, bawiliśmy się, cztery lata liceum w jednej ławce siedziałem z Ukraińcem. Więc nie chrzań mi, że nie wiem, kim jest imigrant i jak powinien się zachowywać w kraju, do którego przybył.
      • Anonim (konto usunięte)
        11.09.2019 09:44
        A może to byli Ukraińcy na swoich ziemiach? Albo ci, co ich przymusowo przesiedlano?

        I nie bardzo rozumiem, co wg Ciebie oznacza "zachowywać w kraju, do którego przybył."
      • Drem00r
        11.09.2019 10:45
        Drem00r
        "Zachowywać w kraju, do którego przybył" oznacza mniej więcej tyle, co "nie wychylać się". Nie mówić we własnym języku, bo to irytuje miejscowych. Nie nosić tradycyjnego stroju, typu chusta na głowie, nie prosić o jedzenie zgodne z wyznawaną religią, tylko jeść schabowe, jak człowiek. A najlepiej, to w ogóle nie pokazywać się na ulicy.

        PS. odpowiednie zachowanie się w kraju, do którego się przybyło nie dotyczy Polaków w Norwegii, bo im przysługuje odwieczne prawo wychowywania dzieci poprzez klapsy.
    • Drem00r
      11.09.2019 10:38
      Drem00r
      Czyli Jan Paweł II się mylił.

      Nie pierwszy raz z resztą.
      • spe
        11.09.2019 11:56
        "Na przykład rzeczy społeczne, które mówię, to jest to samo, co mówił Jan Paweł II, te same, ja go powielam" - tak twierdzi Franciszek. Czyli to Ty się mylisz. Nie ostatni raz zresztą...
      • Drem00r
        11.09.2019 12:25
        Drem00r
        Czyli twierdzisz, że Jan Paweł II tak jak Franciszek uważał, że imigracja jest sposobem na wyludnianie się Europy?
  • velario-new
    11.09.2019 10:32
    "Krytyka zawsze pomaga" - mówi papież, po raz kolejny mimochodem pokazując, jak bardzo dominujący (niestety) nurt polskiego katolicyzmu jest od niego mentalnie daleki. Tu nie ma pojęcia "krytyka", najłagodniejsze to "wściekły atak" (vide ostatni "Ja katolik" na PCh24).
    • spe
      11.09.2019 12:09
      Fizyczne napady na księży, publiczne profanacje i bluźnierstwa, odgrywanie scen podrzynania gardła człowiekowi, wyuzdanie na ulicach, dążenie do seksualizacji dzieci - to jest wściekły atak. A gdy ludzie zaczynają się przed tym bestialstwem bronić, to jeszcze perfidne nazywanie "agresorem".
      • Drem00r
        11.09.2019 12:24
        Drem00r
        Gdzie tam, to jest zwykłe rozdmuchiwanie błahych spraw, które w zamyśle miało odwrócić uwagę od problemu pedofilii w Kościele.

      • Anonim (konto usunięte)
        11.09.2019 12:25
        Najlepiej z jednostkowych przypadków głupoty zrobić sobie obraz "przeciwnika" z którym zaciekle trzeba walczyć. Szczególnie że w Polsce akurat Kościół przez ostatnie kilkadziesiąt lat nie był i nie jest w żaden sposób prześladowany. Wręcz odwrotnie.
        Pomijam " wyuzdanie na ulicach" bo widać że nie bywasz na ulicach polskich miast i pomijam "dążenie do seksualizacji dzieci" bo to próba dyskredytowania nauczycieli i dyrektorów szkół.
      • halinkaa
        15.09.2019 18:31
        z Benedyktem XVI nikt w Polsce nie walczył, przeciwnie z podziwem doceniano jego wypowiedzi ujmujące właściwie wiele trudnych kwestii, jeśli obecnie jest inaczej to wina poziomu tych wypowiedzi
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg