• owieczka_
    09.05.2014 08:20
    Kardynał sieje zamęt. Jak Kościół powinien odnieść się do wierzącego siejącego zamęt, który jest jednocześnie kardynałem?
  • sonniger
    09.05.2014 08:31
    Tak się zastanawiam czego jest to efekt?

    Czy kard Kasper cierpi na jakis uwiąd mózgu ze względu na wiek.....czy po prostu przestał juz byc katolikiem.

    O ile w pierwszym wypadku nalezy próbowac go podleczyć, o tyle w drugim powinien byc surowo ukarany.
    W obu jednak przypadkach powienien dostac zakaz wypowiadania sie jako hierarcha Koscioła katolickiego. Niech sobie gada co chce, ale jako pan Walter Kasper.
    • _jasiek
      09.05.2014 09:42
      Mnie się to kojarzy z panem Tomaszem Polakiem, do 30 kwietnia 2008 znanym jako Tomasz Węcławski, kiedy ożenił się przyjmując nazwisko żony, do dnia apostazji 21 grudnia 2007 chrześcijaninem, do dnia 9 marca 2007 księdzem katolickim. Tyle, że pan Polak miał odwagę zrobić to wszystko na własną rękę, we własnym imieniu a wiadomy kardynał tkwi uparcie w strukturach Kościoła.
      • Synek
        09.05.2014 11:28
        Synek

        J A S i e k CO ZA skojarzenia ??? takie POKRAKI.... SZANUJ SIE BIE

        i te TWOJE SKOJARZENIA:::::::

  • hubert
    09.05.2014 09:03
    Jak postąpić? Załatwić wizytę u dobrego geriatry!
  • to the point
    09.05.2014 10:33
    Kardynał ma rację TRZEBA ROZMAWIAĆ ! ZAWSZE a szczególnie w USA i szczególnie z KOBIETAMI !!! bo za chwilę ich w ogóle w rzymsko - katolickim kosciele amerykańskim nie będzię ! .... włściwie może dopiero wtedy KTOŚ je doceni ...
    • Synek
      09.05.2014 11:39
      Synek

      TO THE POINT:

      jeszcze są na tym forum czytelnicy i tacy, co głos zabierają, że idzie to strawić,

      ale Major pars - pożal się Boże, co to EXTRAWAGANCI

      od katastroficznycvh wydarzeń...
       

      • IC
        09.05.2014 12:29
        Cieszę się, bo dawno Synka nie widziałem. Ale to może dlatego, że coraz rzadziej tu zaglądam, bo coraz większe dziadostwo. A przy dyskutantach to w ogóle ręce opadają.
        Zauważ jednak Synku, że ich reakcję w dużej mierze sprowokował redaktorzyna z RW, który w ostatnim akapicie zwyczajnie ustawił kardynała do bicia.
      • IC
        10.05.2014 16:08
        Pozdrowienia dla Synka!
        Na więcej nie pozwala cenzura.
    • _jasiek
      09.05.2014 11:45
      Baba z woza koniom lżej. A teraz już całkiem na poważnie, te panie po prostu wymierają, średnia wieku ~75 lat i totalny brak powołań. Poza nimi w USA istnieje inny związek, to się nazywa bodaj stowarzyszeniowe wyższych przełożonych zakonnych, czy jakoś podobnie w tym sensie, tamte klasztory są ortodoksyjniejsze i mają powołania. Gdzie winna latorośl odcięła się od pnia - usycha.
      • Baba
        09.05.2014 13:17
        ~jasiek

        Dzięki za szczerość czyli najlepiej by nas nie było ??? bardzo katolickie!
        A te klasztory pełne nowych powołań o których piszesz to chyba tybetańskie i zen ... bo takie sa tam trendy ....
      • _jasiek
        09.05.2014 20:56
        Czym się "Baba" naraziła Panu Bogu, że pozbawił ją poczucia humoru aż do tego stopnia? ;)
  • Podpisany
    09.05.2014 10:47
    Beware of the false prophets, who come to you in sheep's clothing, but inwardly are ravenous wolves. 16"You will know them by their fruits. Grapes are not gathered from thorn bushes nor figs from thistles, are they?…
  • Synek
    09.05.2014 11:20
    Synek

    Sonniger, czy naprawdę zastanowiłeś się, co NAPISAŁES ???

    Jeśli tak, to z tobą jest jeszcze gorzej niż z Kard. Kasperem , SIC; SIC !!!

    Nie chcę tu wymieniać tego, dlaczego, bo byłbym podobny tobie,
    który zgrywasz tu takiego ZNAWCE i wyrokujesz tAKIE osądy.

    OWIECZCE zarazem odpowiadam: be be be...
    KTO to sieje ten zamęt ??? be-be-be-be ???

  • wojtek303
    09.05.2014 12:45
    wojtek303
    A ja popieram kardynała, za to że pomaga kurii Watykańskiej otworzyć się na cały Kościół.

    Ponadto dzięki skandalowi kupiłem sobie książkę krytykowanej teolog E.A. Johnson "Quest for the Living God: Mapping Frontiers in the Theology of God", która jest naprawdę świetna i wiele spraw pokazuje od strony Ameryki a i oczywiście kobiecej.
    • mamakatarzyna
      09.05.2014 15:08
      A katechizm czytałeś? ;-)
    • Scott
      12.05.2014 14:53
      Pana Hansa Kunga pewnie też kojarzysz. Kiedyś miał konferencje, gromko oklaskiwany przez grono swoich wielbicieli, udzialał po wykładzie odnośnie kursu na lewno KK. Różne bzdury mówił, aborcja, homoseksualizm, ambony dla heretyków, ateistów, agnostyków- argumentował podobnie jak Ty "bo wiele można się od nich nauczyć". Na sali był pewien protestancki pastor- powiedział że protestanci już dawno zrobili takie rzeczy, i ich Kościoły są puste, katolickie pełne.

      Siostry które obrały kurs na lewo, już mają zerowe powołania, bo tak to się ZAWSZE kończy.
  • A???!!!
    09.05.2014 19:41
    Tak patrzę na wasze minusowania i zgadzam się z tezą Kardynała C Martiniego, że kościół jest spóźniony o 100 lat ale z przykrością stwierdzam ża polski chyba o 200 lat. Przeciez Kard. Kasper powiedział tylko że trzeba rozmawiać a większość z Was od razu wie że nie. Czyli co, nie rozmawiać, wyrzucić, potępić i a najlepiej na stos ? A gdzie czułość otwartość i wiara do której wzywa Papież !!! Wy byście tylko kamieniami rzucali. Zgroza.
    • _jasiek
      10.05.2014 08:01
      Z tymi paniami już od lat wiele rozmawiano. Ile można, skoro sieją zgorszenie? Co mówił Boski Zbawiciel o gorszących maluczkich? Kamień młyński do szyi - mówi mu to coś?

      P.S. Kard. Martini już na Sądzie Boskim zdał sprawozdanie z włodarstwa swego. Za niego trzeba się modlić o Miłosierdzie Boże a nie stawiać za przykład.
  • Teotym
    11.05.2014 01:03
    Uszy bolą jak się słucha takie aroganckie bzdury ze strony kardynała, pod adresem Kongregacji Nauki Wiary w jej walce z buntowniczymi zakonnicami.
  • _jasiek
    11.05.2014 19:24
    _jasiek
    Jest coraz gorzej ...

    Kard. Kasper stwierdził, że według Ojca Świętego aż połowa dzisiejszych małżeństw jest sakramentalnie nieważna. Zapewnił też, że Kościół nie potępia „kontroli urodzin”. Wezwał do uznania rozwodów.

    Emerytowany kardynał Walter Kasper gościł w ostatnich dniach w Nowym Jorku. Udzielił tam kilku wywiadów, w których poruszono kwestie dotyczące rodziny. Powiedział, że pojęcie „heroicznej cnoty”, które zakazuje popełniania cudzołóstwa i innych seksualnych grzechów jest niedoścignionym ideałem i nie jest przeznaczone dla „przeciętnego chrześcijanina”. Kard. Kasper zapewniał o sympatii papieża wobec jego poglądów dotyczących "miłosierdzia".

    źródło:

    http://www.fronda.pl/a/niezwykle-slowa-kard-kaspera-na-temat-rodziny-i-papieza,37323.html
  • _jasiek
    12.05.2014 09:37
    _jasiek
    I niestety ma możnego sojusznika wśród kurialnych kardynałów (który ma jeszcze ~17 miesięcy do osiągnięcia kościelnego wieku emerytalnego):

    Kardynał Lorenzo Baldisseri wezwał do modernizacji nauczania Kościoła na temat rodziny. Kościół nie egzystuje "poza czasem", a jego przesłanie powinno być zakorzenione w "teraźniejszości" - przekonywał.
    Kard. Lorenzo Baldisseri jest urzędnikiem Kurii Rzymskiej oraz sekretarzem generalnym Synodu Biskupów.
    Hierarcha uważa, że nadszedł czas, by „zmodernizować” nauczanie Kościoła na temat małżeństwa i rodziny. Przekonuje, że „Kościół nie egzystuje poza czasem”, a „jego przesłanie powinno być zakorzenione w teraźniejszości, z pełnym poszanowaniem dla integralności tego, kto je otrzymuje”.
    Kard. Baldisseri powiedział, że synody, które odbędą się w październiku i w lutym przyszłego roku, będę poświęcony sprawom rodziny. „Pozwolą one na bardziej odpowiednią względem oczekiwań ludzi odpowiedź” – mówił kardynał. Stwierdził też, że dokument Jana Pawła II „Familiaris Consortio” należy „zmodernizować”. Podkreślił, że został on wydany 33 lata temu
    Źródło:
    http://www.fronda.pl/a/kardynal-wzywa-do-modernizacji-nauczania-kosciola,37341.html

  • Halina
    12.05.2014 13:35
    Jeżeli tak ważna osoba, jak sekretarz Synodu kardynał Baldisseri nawołuje do "modernizacji" nauczania KK w sprawach rodziny i małżeństwa, to znaczy, że sprawa jest już przyklepana. Ani kardynałowie Kasper, Marx, Maradiaga, ani Baldisseri nie głosiliby tych herezji, żeby nie mieli poparcia papieża.
    Ale na łamach GN nie sposób znaleźć jakichś tekstów, które by wyjaśniały, jak to się stało, że jawnie przygotowuje się katolików do zmiany doktryny.
    Po 33 latach nauka Jana Pawła II okazuje się nieaktualna. Tak głosi Baldisseri. Mamy więc Kościół, który zmienia nauczanie w zależności od tego, kto jest papieżem i od tego, czego życzą sobie wierni.
    • Księgowa
      13.05.2014 20:44
      Nie po 33 latach, ale po 2000 lat. Pan Jezus wyraźnie powiedział, że małżeństwo jest nierozerwalne.
      Czy jakiś kardynał może zmienić nauczanie samego Boga ?
    • Scott
      15.05.2014 08:34
      Totalne bzdury opowiadasz. Poparcie Papieża? Jak można siac takie kłamstwa, oparte na własnej mniemaniologii, totalie oderwanej od faktów?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg