• Klemens
    04.11.2013 13:37
    Dziwne. To przecież kurialiści z krwi i kości, a więc tacy duchowni, którzy mają we krwi karierę kościelną. Coś zapowiedzi nt. nowych kryteriów doboru purpuratów nie działają.
  • Fryderyk
    04.11.2013 13:45
    Redakcjo wybaczcie porównanie, ale ten artykuł nasuwa mi jedno porównanie mianowicie z Pierirstrojką. Tak naprawdę nie dowiedzieliśmy się z jakiego powodu zrezygnował z urzędu biskup Marian Duś. Podejrzewam, że rezygnacja ma związek z wiekiem, a nie ze złym stanem zdrowia. Zapewne ma to związek z wiekiem, bo biskup ukończył 25 czerwca 75 lat życia, ale trzeba to ludziom napisać, bo wyraz "rezygnacja" skłania do szukania "drugiego dna".
    • Lotta
      04.11.2013 14:14
      Fryderyku, wszystko jest w drugim artykule na tej samej stronie, opublikowanym wcześniej, że bp Duś przeszedł na emeryturę. Widać link do niego nawet po prawej stronie. Ten tekst traktuje o biskupach nominatach. Dla mnie to jest jasne.
      • Fryderyk
        04.11.2013 14:35
        Chodziło mi o tych, którzy nie czytają od deski do deski oraz tych, którym artykuły umykają, bo się szybko zmieniają. Wystarczyło napisać, "o rezygnacji biskupa Mariana Dusia pisaliśmy ->" Ps. wydaje mi się że w czasach takiego natłoku informacji trzeba ludziom ułatwiać jej percepcję; serwer ani drgnie :-)
    • red
      04.11.2013 17:24
      To było cenne spostrzeżenie. Wzięliśmy je pod uwagę. Dziękujemy.
  • Daniel
    04.11.2013 14:22
    Do przedmówcy,również zawiedziony jestem nominacjami,nie pasuje do ''franciszkowego'' stylu,powrót do czasów ''benedyktyńskich''
    • ck
      04.11.2013 22:59
      Myślę, że nominacje nie zależą stylu"franciszkowego" lub czasów "benedykta" tylko od Ducha św.,który wieje jak chce. I to powinno być kryterium wyboru. Zdajmy się na taki styl Franciszka:) a na pewno będzie dobrze.
  • kolega
    04.11.2013 16:19
    Oj, i tak to jest. Ks. Profesor Franciszek de Berier się nie załapał na stołek biskupi. A ta się silił, i jedną "bruzdą" wszystko przekreslił.:)
  • student
    04.11.2013 17:07
    Pomyśleć sobie że parę miesięcy temu zaliczałem liturgikę u biskupa
  • kolega
    04.11.2013 17:16
    No to pech, dla ks. Franciszka Lonchamps de Berier. Naorał się "bruzd" narobił, a władza jego wysiłków nie doceniła i biskupem nie został. Karierowiczosto, w byciu biskupem najwyraźniej nie popłaca.
    • adam
      04.11.2013 18:04
      No tak, dziwne, a wszyscy obstawiali. Karierowicz z Opus Dei i nic nie wyszło z sakry? No ale widać, że wyczynem z bruzdą podpał przełożonym. Ośmieszył cały episkopat i jego komisję biotetyczną.
  • adam
    04.11.2013 18:22
    Od dziś nie będę czytał "Gościa" bo manipuluje komentarzami i wycina to co nie idzie po linni Nyczowej władzy. Kato komunizm i tyle. Prawda i gość to równoważniki w propagandzie.
  • Podpisany
    04.11.2013 20:52
    To co, Perfect chyba zagra? Braterstwo zobowiązuje.
  • Anna
    04.11.2013 20:57
    to dobrze, że mamy nowych biskupów, nowych księży, nowych kleryków... w naszej libiąskiej (małopolskie) parafii od tygodnia smutek i przygnębienie - tak lubiany dotąd ksiądz porzucił stan kapłański, obrał nowy kierunek i przysporzył bólu nie tylko swojej parafii... Szkoda...Ale modlimy się za Niego.
  • wert
    06.11.2013 18:03
    A de berier się nie załapał. Dobrze mu tak.
  • szlachcianka
    19.11.2013 17:30
    Arystoktrata się na biskupa nie załapał. Szkoda. Też byśmy mieli swojego Franciszka, tyle że w Warszawie. To w takim razie zwykła szlachta się nigdy już na biskupstwo nie załapie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg