Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
Amerykańska sentencja (USA): "Ludzie często przyznają się do barku pamięci, lecz nigdy do braku rozsądku".
"bezpodstawnie wykorzystywały autorytet osoby duchownej"?
To jest cień problemu. Reklamy leków, suplementów i kosmetyków kiedyś pokazywały "lekarzy" (czyt.: aktorów w rolach lekarzy), ale tego zakazano, żeby nie robić ludziom wody z mózgu. Teraz w co drugiej reklamie mamy "pana profesora/panią profesor". Dziedziny nie podano, ale pewnie chodzi o medycynę lub farmację. I to jest bezczelne wykorzystywanie autorytetu, nie jakiejś osoby, a stanowiska, zawodu zaufania publicznego. I problem prawdziwy.
To, że zakonnica nie może być fachowcem od robienia zakupów, to nam wmawia popkultura, w filmach i dowcipach ukazująca zakonnice jako ofermy przeniesione wehikułem czasu ze średniowiecza.
Dzień od modlitwy, a zakupy od Ceneo?
Ja też, tyle że równolegle z Ceneo otwieram też Skąpca i Nokaut, i co z tego?
tak jak napisał mój przedmówca: uznano za nieetyczną pierwszą lepszą reklamę, żeby potem "nie było, że nic nie robimy"
mi ta reklama się akurat podobała...
wydaje mi się, że krzywdy dla stanu zakonnego nie robiła....
a widok siostry zakonnej na wielu bilboardach w Wwie mógł sprzyjać również religijnej refleksji....