• PO
    04.04.2013 08:14
    Potrzeba pasterzy a nie urzędników

    Na lamach niektórych gazet pojawiły się spekulacje na temat nowych nominacji biskupich w Polsce. Czy publikowane przecieki z nuncjatury apostolskiej w Warszawie są prawdziwe, to okaże się już niedługo.Jeżeli jednak informacja o przeniesieniu arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego ze Lwowa do Wrocławia okazałaby się prawdziwa to jest to dobra wiadomość. O arcybiskupie pisałem niedawno, chwaląc go za nieugięta postawę w sprawie obrony prawdy o ludobójstwie Polaków na Kresach Wschodnich.

    Czytaj felieton pt. "Bez prawdy nie ma pojednania":

    http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=88&nid=7561
    Pozostałe dwie nominacje, dotyczące warszawskich biskupów pomocniczych, wydają się być przygotowane na bazie starego schematu. Do tej pory bowiem, głownie za czasów nuncjusza Józefa Kowalczyka, przy na biskupów dobierano przede wszystkim urzędników kurialnych, profesorów uniwersyteckich, rektorów seminariów i ojców duchownych. Osobną grupę, nadzwyczaj uprzywilejowana, stanowili "spadochroniarze z Watykanu", którzy dziś de facto rządzą Kościołem polskim.

    Są to na ogół ludzie z dużą wiedzą teoretyczną, ale nie mający prawie żadnego doświadczenia duszpasterskiego. W wyniku tej polityki personalnej w bardzo licznym episkopacie Polski jest zaledwie kilkunastu biskupów, którzy chociaż przez krótki okres czasu pełnili funkcję proboszcza parafii. A przecież na parafiach opiera się duszpasterstwo polskie.

    Byłoby dobrze, aby ten system doboru kadr wreszcie się zmienił. Diecezjom potrzeba bowiem pasterzy z krwi i kości, a nie kolejnych urzędników. Może zapowiadana przez papieża Franciszka reforma kurii watykańskiej zaowocuje w Polsce nowymi, dobrymi nominacjami biskupi.
    • Wallet
      04.04.2013 08:46
      Za ofiary ludobójstwa trzeba się pomodlić bo bronić ich to już nie ma przed kim.
      Biskup Mokrzycki to kurialny urzędnik a nie duszpasterz,a duszpasterzy i hierarchów dialogu potrzeba polskiemu Kościołowi jak powietrza.W ub.r. biskup Mokrzycki zaprezentował się jako apologeta toruńskich mediów co nie wróży najlepiej.
      • myślący
        04.04.2013 10:23
        Zgadza się Wallet, co do bpa Mokrzyckiego. Jest on również konflikcie z kard. Dziwiszem, ponieważ pożyczył od niego z kurii krakowskiej jakiś ważny przedmiot o charakterze religijnym i nie chce go zwrócić.
        Zobaczymy jakie będą posunięcia personalne Franciszka względem abp Głółdzia, jeśli do papieża dojdzie określona informacja.
  • Miko
    04.04.2013 08:52
    W Domu Świętej Marty jest bezpieczniejszy i może pożyć dłużej niż 33 dni jako papież.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg