Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
http://www.facebook.com/#!/pages/Chrze%C5%9Bcija%C5%84ski-Bojkot-Konsumencki/159908480769667
No gdyby tak wszyscy słuchali czym zajmują się "natchnieni" walczący o dusze ludzkie świat byłby zwariowany i ponury. A tak mamy egzotyczne akcje "nie z tej ziemi" w okresie ogórkowym.
Stany psychiczne jakie nazywa się "oddziaływaniem szatana" są natury religijnej, nazywanej psychozą eklezjalną u ludzi niezrównoważonych, pozornie na zewnątrz inteligentnych.
Byłem po tamtej stronie, bez żadnych ćwiczeń, ćpania czy chorób i twierdzę, że tam nie ma nic groźnego, żadnych sił boskich czy szatańskich. Odczucia szatańskie biorą się z lęków własnych wykształconych w wyniku wychowania i przyczyn naturalnych.
Po drugiej stronie jest czysty umysł, własne ego (jaźń), a przede wszystkim - spokój!
Kiedyś gdy nie było psychiatrii sprawami psychologii człowieka zajmowali się egzorcyści. Też widziałem człowieka bawiącego się w ten sposób, popadł w kolaps psychiczny, w otchłań, poszedł do specjalisty, który go z tego wyciągnął.
Aby zabierać głos na ten temat Micked warto zapoznać się z badaniami naukowymi a nie z "naukami" kościelnymi, w tym z egzorcyzmami. W tej dziedzinie jesteś ignorantem.
Stany psychiczne jakie nazywa się "oddziaływaniem szatana" są natury religijnej, nazywanej psychozą eklezjalną u ludzi niezrównoważonych, pozornie na zewnątrz inteligentnych.
Byłem po tamtej stronie, bez żadnych ćwiczeń, ćpania czy chorób i twierdzę, że tam nie ma nic groźnego, żadnych sił boskich czy szatańskich. Odczucia szatańskie biorą się z lęków własnych wykształconych w wyniku wychowania i przyczyn naturalnych.
Po drugiej stronie jest czysty umysł, własne ego (jaźń), a przede wszystkim - spokój!
Kiedyś gdy nie było psychiatrii sprawami psychologii człowieka zajmowali się egzorcyści. Też widziałem człowieka bawiącego się w ten sposób, popadł w kolaps psychiczny, w otchłań, poszedł do specjalisty, który go z tego wyciągnął.
Aby zabierać głos na ten temat Micked warto zapoznać się z badaniami naukowymi a nie z "naukami" kościelnymi, w tym z egzorcyzmami. W tej dziedzinie jesteś ignorantem.
myślisz że od picia demon energy drink zostaje się satanistą ? ;-)
Ty naprawdę wierzysz że od picia tego napoju można zostać opętanym ? he he he
Stany psychiczne jakie nazywa się "oddziaływaniem szatana" są natury religijnej, nazywanej psychozą eklezjalną u ludzi niezrównoważonych, pozornie na zewnątrz inteligentnych.
Byłem po tamtej stronie, bez żadnych ćwiczeń, ćpania czy chorób i twierdzę, że tam nie ma nic groźnego, żadnych sił boskich czy szatańskich. Odczucia szatańskie biorą się z lęków własnych wykształconych w wyniku wychowania i przyczyn naturalnych.
Po drugiej stronie jest czysty umysł, własne ego (jaźń), a przede wszystkim - spokój!
Kiedyś gdy nie było psychiatrii sprawami psychologii człowieka zajmowali się egzorcyści. Też widziałem człowieka bawiącego się w ten sposób, popadł w kolaps psychiczny, w otchłań, poszedł do specjalisty, który go z tego wyciągnął.
Aby zabierać głos na ten temat Micked warto zapoznać się z badaniami naukowymi a nie z "naukami" kościelnymi, w tym z egzorcyzmami. W tej dziedzinie jesteś ignorantem.
Klientela pogańska Gościa Niedzielnego nie czyta, a i tak Demona kupi, ale z drugiej strony spadnie sprzedaż innych produktów Agros-Novy, a są to towary codziennego spożycia, więc skala strat jeśli katolicy potraktują ten bojkot poważnie mogłaby być niszcząca dla firmy. Chyba, że damy się nabrać komentarzom takim jak Mariana...
A skoro tylko o krok o zanteresowanie satanizmem, to może nie powinnam używać perfum Ange ou Demon Givenchy?
Przepraszam za sarkazm, ale czasem to już ręce opadają.
Nie przestanę kupować produktów wspomnianej firmy, bo nie uważam że jest to krok w kierunku satanizmu...
Przeraża mnie chęć niszczenia wszystkiego gdzie pojawi się wizerunek demona - to co odrzucacie, tym się stajecie...jakkolwiek brzmi to dla większości ze zwolenników bojkotu.
Żadne chrześcijańskie zadymy o wpływie "satanizmu" na mój umysł nie mają znaczenia. Twierdzę natomiast, że treści chrześcijańskie, a najbardziej katolickie ubezwłasnawalniają umysł człowieka, czyniąc go posłusznym narzędziem w rękach szamanów od wieków.
- Dbaj o siebie, jedz tabletki na głowę.
Jak najbardziej jest na rynku dużo konkurencji, więc proszę tu nie wprowadzać w błąd.
Ostatnio bojkot Pepsi[ w żaden sposób nie łącze tamtego powodu z firmą Agros-Nova, stwierdzam tylko że był bojkot], doprowadził do zmiany strategii firmy.
Nie wiem oczywiście czy efekt osiągnę[jasnowidzem nie jestem]. Najwyżej rozstanę się z produktami Agros-Nova do końca życia. Inne firmy na polskim rynku robią bardzo dobre rzeczy.
Za chwileczkę na całym facebooku pójdzie fama że jest jakiś "szatański napój" bojkotowany przez katolików i wtedy każdy nastolatek będzie pił go sobie ostentacyjnie pod okiem księdza przed próbą do bierzmowania.
Jeśli katolicy na poważnie zabiorą się do rzeczy, to ta młodzież już niedługo nie będzie miała okazji pić na złość komuś, bo tego napoju już po prostu nie będzie. Więc zamiast relatywizować, proszę się lepiej wziąć do porządnego promowania bojkotu wśród znajomych chrześcijan. ;)
Polecam udane przykłady bojkotów z Zachodu: sprawa Pepsi i firmy Senomyx.. ostatnio nagłaśniana sprawa sieci fast foodów (których właściciel opowiedział się bodajże przeciw promocji homoseksualizmu) itd. itp.
Pamiętam że jak na zaczęto puszczać Harry Pottera to nawet o tym nie pomyślałem żeby go obejrzeć. Jednak jak biskupi zaczęli go REKLAMOWAĆ to stwierdziłem że musi być bardzo ciekawy więc sobie po kolei wszystkie części obejrzałem. Im więcej biskupi krzyczeli że film jest be tym więcej ludzi go oglądało. Fajny film :-)
Czy np ktoś na serio myśli że wzywanie do bojkotu koncertu Madonny spowoduje że mniej ludzi na ten koncert pójdzie ? Dzięki takiej kościelnej reklamie pójdzie raczej więcej. Kościół się ośmiesza takimi apelami. Wyczytałem w gazecie że kilku księży egzorcystów modliło się o to żeby podczas koncertu Madonny Bóg spowodował awarię prądu żeby koncert się nie odbył. Dawno się tak nie uśmiałem :-)
Dziękuję za info.
Pozdrawiam :-)
Nie wpadaj w histerię i uspokuj się :-)
Hitler i nazizm to skrajna PRAWICA.
No ja słyszałem że Hitler i NSDAP to Narodowy socjalizm.
Poza tym to oswajanie satanizmu jest bardzo niebezpieczne. Choć obawiam się, że kierunek i tak już został obrany. Skutki będą opłakane.
Wyrzekam się szatana!
W sumie to lepiej późno niż wcale ;-)
Masz rację.
Moim zdaniem
jak ktoś wszędzie widzi szatana to trzeba się udać do lekarza od głowy :-)
Ale tu nie trzeba się doszukiwać szatana - wystarczy spojrzeć na kampanię reklamową, ewidentnie odwołującą się do demonów i innych złych sił. Prezentowanie ich jako czegoś pozytywnego powinno niepokoić każdego chrześcijanina. Naprawdę nie rozumiesz, że przy okazji promocji przekonuje się ludzi że "diabeł itp" to coś fajnego, co warto przyjąć jako swoje? Przypuszczam, że intencją twórców kampanii było po prostu generowanie zysków dla producenta, ale przy okazji robią krecią robotę. jasne, można siedziec cicho by nie zwiększać zainteresowania. Ale czy przez to szkoda wyrządzona tym którzy połkną haczyk i z reklamą przełkną tę ideologię będzie mniejsza? Już teraz dziewczyny przebierają się za diabełki bo to takie sexy, kuszące, dodaje pikanterii. Ta reklama idzie tym tropem. Zresztą, do czego Twoim zdaniem reklama musi się pozunąć, by katolicy mieli prawo zaprotestować?
Prawdopodobnie dyskutujesz w tej chwili z wynajętą do rozbicia bojkotu agencją Public Relations lub jakąś mniej profesjonalną grupą do tego celu powołaną.
Ich nie przekonasz, bo robią to dla pieniędzy.
Po prostu „Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” (1Tes 5,22) i nie kupujcie "puszki z demonem" i innych wyrobów Agros-Nova.
Nikt im nie ma prawa tego zabronić, ale niektórzy uważają, że lepiej siedzieć cicho bo przecież nic się nie stało.
Na pewno ta firma się bardzo przejmuje protestami na portalu GN. Nie rozśmieszaj mnie. Prędzej wynajęli ludzi żeby tutaj pisali krytyczne posty na temat tego napoju i innych produktów tej firmy. Jest to dla nich świetna reklama.
Napisz tak z ręką na sercu inz ile Ci zapłacili żebyś pod przykrywką krytyki ich reklamował ? ;-)
Proszę zauważyć, że akcja bojkotu "demona w puszce" nie ogranicza się tylko do strony GN.
Zobacz tutaj:
http://satanizmnieprzejdzie.pl/5.html
Rynek energetyków jest bardzo trudny. Wojna cenowa już się zakończyła i ci, który mogli zjechać cenami w dół już to zrobili.
Teraz można tylko wyróżnić się na rynku - wygrać PRem.
Do promowania napoju na pewno została wynajęta jakaś agencja PR (albo Agros-Nova ma stosowny zespół u siebie). Dlaczego nie mogła by stosować "przeciwkontruderzenia", stosując terminologię wojskową?
Teraz odpowiem na zarzuty ad personam.
Za pisanie tutaj i w inne miejsca nikt mi nie płaci. Piszę, bo bronię Prawdy.
Jestem na stronie GN dosyć długo. Z jakiej jestem "firmy" możesz poznać po avatarze.
To osoby krytykujące bojkot pojawiły się tutaj nagle, poburzyły, pominusowały i zniknęły. Wygląda to na działanie celowe - na zasadzie: Pojawił się artykuł - neutralizujemy jego oddziaływanie na sprzedaż w komentarzach.
Zło panoszy się teraz w najmniej spodziewanych dzidzinach życia, dlatego dla laików wydaje się śmieszne, że soczek, napój energetyczny, maskotka Hello Kitty ( symbol satanistów ), koncert madonny, może być zagrożeniem. Ale my musimy spokojnie i cierpliwie tłumaczyć i ostrzegać.
Pozdrawiam!
Z Bogiem!
Krzysiek
Ten uroczy kotek bez którego trudno się obejść dzisiejszym 5-9letnim dziewczynkom?
A to ten opór, to szydzenie, wyśmiewanie... To już co? Nie mogę się już kierować moimi kryteriami?
Agros Nova to przede wszystkim konkretni ludzie.
Nowy właściciel powołał nowego dyrektora generalnego. Został nim Marek Sypek, który
>>jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Krakowie, SGH w Warszawie oraz American Consortium of Universities. Zaczynał karierę w Bonduelle Polska, gdzie przez siedem lat był dyrektorem sprzedaży i marketingu w Polsce, Białorusi i krajach bałtyckich. Przez pięć lat jako dyrektor generalny BIC kierował firmą w Polsce, Czechach oraz na Słowacji i Ukrainie. Do Agros Nova przechodzi bezpośrednio z koncernu Johnson & Johnson, w którym pełnił funkcję dyrektora zarządzającego działu Consumer & OTC w regionie Europy Centralnej i Wschodniej oraz członka europejskiego zarządu koncernu. Z firmą Johnson & Johnson Pan Sypek był związany od 2005 r. W tym czasie m. in. kierował restrukturyzacją działu consumer oraz połączeniem w Polsce z Pfizer Consumer Health, zakupionym przez Johnson & Johnson w 2006 roku. Zajmował też stanowisko dyrektora zarządzającego polskiego oddziału. <<
http://www.portalspozywczy.pl/owoce-warzywa/wiadomosci/agros-nova-ma-nowego-prezesa,44324.html
Dyrektorem ds. sprzedaży - członkiem Zarządu jest Krzysztof Łuszczek. >>Od lutego 2005 r. członek Zarządu, wcześniej (od października 2004 r.) - dyrektor sprzedaży Agros Nova. Odpowiada za wszystkie kanały sprzedaży oraz Biuro Obsługi Klienta, Dział Marketingu Handlowego i Dział Rozwoju Dystrybucji. Pracę w Spółce rozpoczął pięć miesięcy wcześniej od stanowiska dyrektora Kanału Dystrybutorów. Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu oraz licznych specjalistycznych szkoleń menadżerskich. Jego cała kariera zawodowa związana jest ze sprzedażą. Poprzednio, od kwietnia 2002 r. pracował w firmie PZ Cusson S.A. na stanowiskach: krajowy kierownik ds rynku tradycyjnego, krajowy operacyjny kierownik ds. sieci nowoczesnych, a ostatnio na stanowisku krajowego dyrektora ds. rozwoju biznesu. W latach 2000 - 2002 pełnił funkcję dyrektora sprzedaży ds. kanału tradycyjnego w Zakładach Tłuszczowych Kruszwica S.A. Wcześniej w koncernach: Procter & Gamble (regionalny dyrektor sprzedaży) oraz Coca Cola Bottlers Ltd. (kierownik ds. sprzedaży). Żonaty, jedno dziecko. Pasjonat sportów zespołowych i psychologii w biznesie.<< http://www.agrosnova.pl/wszystko_o_nas/wladze_luszczek.html