Ostatni dar Franciszka dla Ukrainy. 131 ciężarówka z pomocą

Z greckokatolickiej Bazyliki Świętej Zofii w Rzymie wyruszył specjalny transport pomocy dla Ukraińców.

Wojna trwa...
SERGEY DOLZHENKO /PAP/EPA

Ta misja była wyjątkowa, ponieważ zawierała towary przekazane dla Ukrainy przez papieża Franciszka jeszcze za jego życia. To ostatni dar Ojca Świętego dla narodu ukraińskiego w ramach inicjatywy humanitarnej.

Jak informują przedstawiciele bazyliki, w załadunek pomocy włączyli się parafianie katedry, wolontariusze, studenci Papieskiego Kolegium św. Jozafata, duchowni i przedstawiciele społeczności ukraińskiej w Rzymie. Wspólnie przygotowali i wysłali transport żywności, odzieży, artykułów higienicznych, leków i innych niezbędnych produktów. Wszystko to zostanie dostarczone do regionów Ukrainy, które najbardziej ucierpiały w wyniku wojny.

Udział Papieża Franciszka

Jak podaje katolicka włoska agencja SIR, ten humanitarny gest był również możliwy dzięki udziałowi papieża Franciszka: przesyłka zawierała pomoc i podstawowe artykuły pierwszej potrzeby przekazane przez Ojca Świętego za jego życia. Był to „ostatni” dar papieża Franciszka dla „udręczonej Ukrainy” i „ostatni wyraz jego miłości i wsparcia dla narodu ukraińskiego”. Poinformowało o tym biuro prasowe prokatedry św. Zofii w Rzymie.

Po zakończeniu załadunku wolontariusze, duchowni i wszyscy obecni zebrali się w katedrze na wspólnej modlitwie. Podczas nabożeństwa odmówiono specjalne modlitwy do Najświętszej Maryi Panny o pokój w Ukrainie, za rannych, przesiedleńców wewnętrznych i wszystkich znajdujących się w strefie działań wojennych.

Pomoc Franciszka w każdej ciężarówce

„Ta pomoc to nie tylko wkład materialny, ale także głęboki duchowy znak solidarności i miłości. Papież Franciszek nie zapomniał o cierpiącym narodzie ukraińskim aż do ostatniego tchnienia” - powiedzieli organizatorzy misji.

O. Marco Yaroslav Semehen, proboszcz parafii św. Zofii, powiedział, że Papież Franciszek nigdy nie pozostawił Ukraińców samych w tej misji humanitarnej, która odbywa się w rzymskiej bazylice Św. Zofii. „Za pośrednictwem kardynała Krajewskiego stale i systematycznie docierają tu towary, które następnie jadą na Ukrainę ciężarówkami. „Ta ostatnia, która wczoraj wyjechała na Ukrainę, była 131. Ciężarówką” – powiedział o. Semehen cytowany przez SIR. „Mogę powiedzieć, że w każdej ciężarówce była pomoc od papieża Franciszka. Jesteśmy pewni, że z nieba Ojciec Święty będzie nam nadal pomagał i będzie to robił jeszcze bardziej. Jednak największą rzeczą, jaką zrobił dla nas papież Franciszek, było to, że nigdy nie pozwolił umrzeć naszej nadziei” – mówił o. Semehen.