Benedykt XVI o Kościołach wschodnich

Radio Watykańskie/KAI/pd

publikacja 09.10.2010 17:58

Troskę Jana Pawła II o odnowę apostolstwa katolickich obrządków wschodnich przypomniał Papież uczestnikom rzymskiego kongresu w 20-lecie promulgowania przez jego poprzednika Kodeksu Kanonów dla tych Kościołów.

Benedykt XVI o Kościołach wschodnich CLAUDIO ONORATI/pap/epa Benedykt XVI

Benedykt XVI zwrócił uwagę, że Kodeks pomaga strzec i rozwijać te obrządki. Rozumie je jako „dziedzictwo liturgiczne, teologiczne, duchowe i dyscyplinarne wyodrębnione przez kulturę i okoliczności historyczne narodów, wyrażające sposób przeżywania wiary właściwy dla każdego Kościoła sui iuris”. Papież podkreślił, że starożytne kanony, inspirujące obecny Kodeks, pobudzają wszystkie te Kościoły do zachowania własnej tożsamości, która jest równocześnie wschodnia i katolicka.

„Zachowując katolicką jedność, Kościoły wschodnie nie zamierzały bynajmniej wyrzekać się wierności swej tradycji – zaznaczył Ojciec Święty. – Jak to wielokrotnie podkreślano, urzeczywistniona już pełna jedność katolickich Kościołów wschodnich z Rzymem nie ma sprawiać, że będą mniej świadome własnej autentyczności i oryginalności. Zadaniem wszystkich katolickich Kościołów wschodnich jest zatem zachowywanie wspólnego dziedzictwa dyscyplinarnego i podtrzymywanie własnych tradycji, które są bogactwem dla całego Kościoła. Święte kanony z pierwszych wieków chrześcijaństwa stanowią w znacznej mierze to samo podstawowe dziedzictwo dyscypliny kanonicznej, którym kierują się Kościoły prawosławne. Katolickie Kościoły wschodnie mogą zatem dać szczególny, ważny wkład w drogę ekumeniczną”.

Benedykt XVI wyraził radość, że na kongresie uwzględniono aspekt ekumeniczny i zachęcił do dalszych studiów w tym kierunku. Podkreślił też niezbędność prawa kanonicznego dla życia Kościoła i jego misji ewangelizacyjnej w świecie.

Przypomnijmy, że ponad 250 osób weźmie udział w obradach Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu, który otworzy w Rzymie 10 października Benedykt XVI. Przez dwa tygodnie będą oni obradowali nad aktualną sytuacją i wyzwaniami stojącymi przed Kościołem katolickim w tym regionie.

„Najwięcej miejsca zajmą problemy duszpasterskie oraz tożsamość chrześcijan i Kościoła w regionie, a nie bieżąca polityka” – podkreślił na konferencji prasowej w Watykanie sekretarz generalny Synodu Biskupów, abp Nikola Eterović.

Wyjaśnił, że Synod ma ukazać różnorodność i bogactwo tradycji chrześcijańskiej na Bliskim Wschodzie. Tłumaczył, że nawet jako mniejszość stanowiąca 1,6 proc. ludności, katolicy mają „misję jedyną w swoim rodzaju”, a mianowicie są świadkami Chrystusa w krajach o przewadze islamu lub judaizmu.

Abp Eterović dodał, że jednocześnie chrześcijanom, żyjącym w trudnej sytuacji, nacechowanej przemocą, terroryzmem, emigracją i dyskryminacją, potrzebna jest solidarność Kościoła powszechnego.

Poza prezentacją warunków życia chrześcijan w krajach Orientu, Synod będzie się zastanawiał, jaki wkład mogą wnieść Kościoły i chrześcijanie na rzecz pokoju i pojednania w swoich regionach ogarniętych kryzysem. Jak zapewnił abp Eterović, chrześcijanie pragną żyć w pokoju ze swoimi sąsiadami – żydami i muzułmanami. Zaznaczył, że warunkiem tego jest poszanowanie podstawowych praw, włącznie z prawem wolności wyznania i sumienia.

Synod rozpocznie się papieską Mszą św. w bazylice św. Piotra. W obradach uczestniczyć będzie dziewięciu patriarchów z Bliskiego Wschodu, 19 kardynałów, 75 arcybiskupów i 74 biskupów. Przybędzie ponadto 14 szefów dykasterii watykańskich oraz 13 przedstawicieli Kościołów niekatolickich z regionu bliskowschodniego.

Na zgromadzeniu Synodu przemówią też rabin oraz dwaj muzułmanie: sunnita z Libanu i szyicki ajatollah z Iranu. 12 października przed Synodem przemawiać będzie rabin David Rosen. Dyrektor ds. Międzyreligijnych Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego i przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Żydowskiego ds. Dialogu Międzyreligijnego (IJCIC) jest jednym z najważniejszych łączników między Kościołem katolickim i judaizmem.

Następnego dnia głos zabiorą dwaj goście muzułmańscy: Muhammad Al-Sammak, doradca polityczny muftiego Republiki Libanu i ajatollah Seyed Mostafa Mohaghegh Ahmadabadi, profesor uniwersytetu Schahid-Beheschti, członek Irańskiej Akademii Nauk.

Przemówienia wygłoszą też zaproszeni goście prawosławni, koptowie i Ormianie. „Ich wystąpienia oczekiwane są z napięciem” – podkreślił sekretarz generalny Synodu Biskupów.

Zgromadzenie Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu przebiegać będzie pod hasłem: „Kościół katolicki na Bliskim Wschodzie: jeden duch i jedno serce „Kościół katolicki na Bliskim Wschodzie: wspólnota i świadectwo. «Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących» (Dz 4,32)”.

Na koniec obrad ojcowie Synodu pragną ogłosić orędzie do świata. Przed Mszą św., którą 24 października na zakończenie Synodu Biskupów odprawi Benedykt XVI, odbędzie się głosowanie nad zaleceniami końcowymi. Nie wiadomo, czy zostaną one natychmiast ogłoszone.

Według informacji abp. Eterovicia, katolicy stanowią niewielką mniejszość w krajach Bliskiego Wschodu. Jest ich 5,7 mln pośród 356 mln mieszkańców regionu, czyli 1,6 proc. Liczba chrześcijan w tym regionie wynosi ok. 20 mln (5,62 proc. ogółu ludności). Ogólna liczba chrześcijan na Bliskim Wschodzie pozostaje niezmieniona na przestrzeni kilkudziesięciu ostatnich lat.

Sytuacja wygląda różnie w zależności od kraju: podczas gdy liczba chrześcijan rośnie zwłaszcza w krajach Zatoki Perskiej (na ogół są to cudzoziemcy przyjeżdżający do pracy), to znaczny spadek wiernych odnotowują wspólnoty w Iraku, a także w Turcji i Ziemi Świętej.