Rozpoczęła się odnowa wielkiej kopuły bazyliki św. Piotra

KAI |

publikacja 05.03.2020 20:55

Prace zaplanowano na 4 lata.

Kopuła Bazyliki św. Piotra Andrzej Macura CC-SA 4.0 Kopuła Bazyliki św. Piotra
Charakterystyczna, stanowi swoisty znak rozpoznawczy tej świątyni

Wielkie rusztowania, jakie od kilku miesięcy otaczają majestatyczną kopułę bazyliki św. Piotra, zapoczątkowały prace restauratorskie tego miejsca. Odbywają się one w ramach dużego projektu konserwatorskiego, mającego na celu odnowienie kamiennej powierzchni tej części głównej świątyni świata katolickiego.

O celowości i charakterze podjętych działań poinformował watykański dziennik „L’Osservatore Romano” Luca Virgilio – architekt tzw. Fabryki św. Piotra, czyli instytucji troszczącej się o stan bazyliki watykańskiej. Odpowiadał on także za wcześniejszą odnowę zewnętrznych przejść i mniejszych kopuł tej świątyni.

Oświadczył on, że odnawianie głównej kopuły świątyni, a zwłaszcza jej bębna, rozpoczęło się 2 września 2019 od ustawienia rusztowania. Bęben wspiera się na 16 przyporach, wyznaczających całą powierzchnię architektoniczną – wyjaśnił architekt. Zaznaczył, że prace podzielono na dwa etapy, z których każdy obejmuje osiem sektorów bębna. Remont rozpoczęto od frontu, wychodzącego na Plac św. Piotra i ta część jako pierwsza zostanie odsłonięta, aby pielgrzymi i zwiedzający mogli „podziwiać główną fasadę kopuły w całości odnowionej i w jej pierwotnej czystości”.

Prace zaplanowano na 4 lata (zakładając, że nie wydarzy się coś nieprzewidzianego): przeznaczając po 2 lata na każdą część, obejmującą 8 przypór i innych elementów. Po zakończeniu tych robót dobiegnie końca odnowa wszystkich zewnętrznych przejść bazyliki. Z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 odrestaurowano jej fasadę. W kwietniu 2007 rozpoczęto odnawianie przejść zewnętrznych, a następnie dwóch kopuł mniejszych: Gregoriańskiej i Klementyńskiej „o łącznej powierzchni ponad 35 tys. metrów kwadratowych” – oświadczył L. Virgilio. Dodał, że obecne prace przy odnowie głównej kopuły stanowią końcowy etap restauracji świątyni.

Według architekta bęben kopuły zajmuje powierzchnię 8,9 tys. m kw. trawertynu, łącznie z dodatkami architektonicznymi i powierzchnią 16 przypór, podczas gdy sama wieża bębna rozciąga się na powierzchni 440 m kw. muru ceglanego. Łączna wysokość bębna wynosi 36,63 m, kolumny przypór mają u podstaw obwód 168 m, a mierzone od podstaw okien – 153 m. Tak duże wymiary poszczególnych części stawiają wielkie wyzwania przed wykonawcami robót. Każda z mniejszych, odnowionych już kopuł zajmuje powierzchnię 1345 metrów kwadratowych.

Rozmówca dziennika watykańskiego zaznaczył, że realizowany obecnie projekt stawia przed sobą dwa zadania: estetyczne i funkcjonalne. Z jednej strony chodzi bowiem o przywrócenie dawnej wspaniałości całej architektonicznej strukturze bazyliki, z drugiej zaś istnieje konieczność odtworzenia mechanicznych charakterystyk skuteczności i bezpieczeństwa kamienia, tworzącego elementy architektoniczne – podkreślił Virgilio.

Zwrócił ponadto uwagę, że łączna powierzchnia bębna jest większa o ponad 2 tys. m. kwadratowych od całej fasady, zajmującej w sumie 7 tys. m. kw. Aby rozpocząć prace odnowicielskie, należało ustawić wielkie metalowe rusztowanie sięgające w najwyższym punkcie 80 metrów wysokości.

Z technicznego punktu widzenia plan odnowy przewiduje badania diagnostyczne i przeprowadzenie wizualizacji za pomocą skanera laserowego, który pozwoli lepiej zrozumieć złożoną strukturę architektoniczną, zaprojektowaną przez Michała Anioła i Giacomo Della Porta – tłumaczył dalej włoski architekt. Wyjaśnił, że tak opracowany rysunek „jest podsumowaniem wszystkich wiadomości dotyczących stanu zachowania materiałów oraz stopnia zniszczeń i zmian o charakterze chemicznym, fizycznym i mechanicznym, występujących na kamieniu”. Będzie na nim można wykonać grafiki i ilustracje, wykorzystując do tego opisy i wszelkie działania restauratorskie, podjęte w przeszłości. Prace przewidują też badanie fragmentów kamienia, sztukatur i innych szczegółów, skontrolowanie piorunochronów oraz oczyszczenie, wzmocnienie i ochronę podłogi kamiennej.

Właśnie te trzy ostatnie punkty są głównymi założeniami robót mających na celu ochronę całego obiektu i opóźnienie procesu jego niszczenia. W dzisiejszych warunkach każde rozwiązanie, jakie można tu zastosować, „musi szanować zasadę rozpoznawalności i nieodwracalności samej pracy odnowicielskiej – podkreślił architekt. Wskazał, że na bębnie kopuły da się „odczytać to, co wydarzyło się tam w ciągu czterech wieków historii, począwszy od śladów upływu czasu na materiale, a kończąc na dniu rozpoczęcia obróbki”.