Sutanna do tanga

Jacek Dziedzina

GN 50/2019 |

publikacja 12.12.2019 00:00

Pół wieku temu Jorge Mario Bergoglio SJ przyjął święcenia kapłańskie. W niełatwych warunkach rodziło się kapłaństwo wymagające – od siebie i od innych.

Kleryk Jorge Bergoglio z rodzicami: Marią Reginą i Mario José. east news Kleryk Jorge Bergoglio z rodzicami: Marią Reginą i Mario José.

Nie było żadnej pompy, wypełnionej katedry, dziesiątków starszych kolegów w prezbiterium, tłumów wiwatujących na zewnątrz. Nie było nawet zbyt wielu kolegów rocznikowych. W samym środku kryzysu w Kościele oraz napięć politycznych w Argentynie przyszły papież powiedział „tak” swojemu powołaniu.

Św. Ignacy vs. Karol Marks

Gdy 13 grudnia 1969 roku prawie 33-letni Jorge Bergoglio leżał krzyżem na posadzce kaplicy Colegio Máximo, miał obok siebie tylko kilku młodych jezuitów, chyba cudem ocalałych na drodze św. Ignacego. Większość „braci broni” albo porzuciła ćwiczenia duchowne na rzecz walki rewolucyjnej, albo po prostu założyła rodziny. Tylko w tym jednym roku 1969 odeszło kilkunastu współbraci. I dla pełnego obrazu dodajmy – rok później nie zgłosił się już do nowicjatu ani jeden kandydat. Trudno było uwierzyć, że jeszcze dekadę wcześniej jezuicki dom formacyjny w argentyńskiej Córdobie tętnił życiem. Jorge Bergoglio z wielu prób, jakie przeszedł, musiał doświadczyć również tej – osamotnienia w wierności powołaniu, w warunkach dosłownie rewolucyjnych. Miłośnik tańca, nade wszystko tanga, dobrej literatury (sam również był jej wykładowcą), ale zarazem człowiek wyczulony na biedę i wykluczenie miał wszelkie predyspozycje, by pójść śladem wielu swoich współbraci i obrać „światowe” (czyli, w tamtym miejscu i czasie, otwarcie marksistowskie) środki do walki z nierównościami społecznymi.

U Bergoglia wygrało jednak rozmiłowanie w duchowości ignacjańskiej, szczególnie w regule rozeznawania duchów. Trzymanie się tej metody pozwoliło mu oprzeć się dominującej wówczas w argentyńskim Kościele tendencji rozwiązywania wszelkich ziemskich bolączek środkami natychmiastowymi.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.