ŚDM w Panamie

WIARA.PL |

publikacja 28.02.2019 20:33

Tym razem Światowe Dni Młodzieży odbyły się w Panamie. Było to wielkie spotykanie się łodych z ludźmi, ale przede wszystkim na modlitwie z Bogiem.

ŚDM w Panamie Roman Koszowski /Foto Gość

Kulminacją Światowego Dnia Młodzieży i całej podróży były czuwanie i Msza św. z młodymi. Podczas czuwania na tym polu pełnym młodych, którzy czuwali, tam spali, a o 8 rano uczestniczyli we Mszy św. – podczas czuwania został podjęty na nowo żywy dialog ze wszystkimi młodymi, nastawionymi entuzjastycznie, a także zdolnymi do milczenia i słuchania. Przechodzili od entuzjazmu do słuchania i modlitwy w milczeniu. Zaproponowałem im Maryję jako tę, która w swojej małości, bardziej niż ktokolwiek inny „wpłynął” na dzieje świata: nazwaliśmy ją „osobą wpływową Boga”. W jej „fiat” odzwierciedliły się piękne i mocne świadectwa niektórych ludzi młodych. W niedzielę rano podczas wielkiej celebracji eucharystycznej przemówił ponownie do młodzieży świata Zmartwychwstały Chrystus, z mocą Ducha Świętego, wzywając ją do życia Ewangelią w dniu dzisiejszym, ponieważ młodzi nie są „jutrem”. Nie są „dzisiaj” dla „jutra”. Nie są „międzyczasem”, lecz są dniem dzisiejszym, „teraz” Kościoła i świata.

Z wystąpienia papieża Franciszka podsumowującego, już w Rzymie, ŚDM w Panamie