Tu będzie Papież: Łagiewniki

Anna Osuchowa

publikacja 12.04.2005 10:00

Zbliża się kolejny dzień, który w historii Kościoła krakowskiego, a także całego Kościoła powszechnego, zostanie zapisany jako ważne wydarzenie. Już wkrótce Ojciec Święty Jan Paweł II, podczas swego kolejnego pobytu w ojczyźnie, dokona konsekracji nowego kościoła w rozbudowywanym sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Jest to główny cel pielgrzymki Ojca Świętego.

Tu będzie Papież: Łagiewniki

Tak było miesiąc temu...

Miesiąc przed przybyciem Papieża w Łagiewnikach życie toczy się na pozór zwykłym rytmem. Jak zwykle sanktuarium nawiedzają licznie pielgrzymi, przed ołtarzem polowym siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia mówią im o posłannictwie św. Siostry Faustyny: stąd orędzie Bożego Miłosierdzia rozchodzi się na cały świat.

Spoza klasztoru, gdzie trwa budowa sanktuaryjnego kościoła, dochodzą odgłosy prowadzonych prac, które teraz - jak podkreśla ks. prałat Marian Rapacz, prezes Zarządu Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia - idą na pełny zegar. Bywa, że jednorazowo na budowie pracuje 350 osób - mówi mgr inż. Zbigniew Bobulski, kierownik tej budowy. Na zewnątrz robotnicy ocieplają kościół i okładają go kamieniem. Wykończoną już górną część wieńczą krzyże.

Z jego wnętrza zniknęły rusztowania, które - zdaniem prof. Witolda Cęckiewicza, autora projektu architektonicznego - dodawały mu uroku. "Po zdjęciu tej woalki rusztowań ukazało się całe piękno: kolor i faktura, tak jak to było zapisane najpierw w mojej wyobraźni, potem w projekcie, który powstał, gdy wyobraźnia została przelana na papier, a teraz wreszcie w formie materialnej to wnętrze zostało ukazane. Nie jest to jeszcze jego ostateczny kształt" - zaznacza Profesor. Dopiero, kiedy witraże wypełnią przeszklone płaszczyzny, będzie można mówić o kolorycie oraz nastroju tego wnętrza. Ale na to jeszcze trzeba poczekać. Teraz jasności przydają otynkowane i pomalowane ściany, przy których widać piękno ułożonego promieniście stropu. Robotnicy kończą kładzenie posadzki i przyjdzie kolej na urządzanie prezbiterium.

Będzie ono, zgodnie z zamierzeniem prof. Cęckiewicza, najjaśniejszą częścią świątyni. Spływający z góry snop światła rozświetli ołtarz, obraz Pana Jezusa Miłosiernego oraz tabernakulum. Kopia obrazu, malowana przez krakowskiego artystę Jana Chrząszcza, będzie wkrótce gotowa. W odlewni w Gliwicach wykonywana jest rzeźba krzewu, który znajdzie się przed obrazem oraz w przygotowaniu jest tabernakulum w kształcie kuli z zarysowanymi kontynentami i napisem: "Miej miłosierdzie dla nas i całego świata". Trwają prace nad ołtarzem.

Główny ceremoniarz papieski zasugerował, żeby "zacheuszki" - tak nazywają się krzyżyki znaczone w miejscach, gdzie biskup konsekrujący będzie namaszczał olejem świątynię - umieścić nie na ścianach, ale filarach, które w tym kościele spełniają bardzo ważną funkcję. Z siedmiu filarów po jednej i drugiej stronie świątyni, wybrano do konsekracji po sześć filarów z każdej.

Na budowie pracuje jednocześnie kilka ekip. Jedna z nich zakończyła montowanie betonowych płyt odgradzających nową część sanktuarium od stojących już budynków. Na płytach tych znajdą się tablice upamiętniające fundatorów. Obok, pod betonowym łukiem zawiśnie dziewięć dzwonków, które swoją melodią będą przypominać o Godzinie Miłosierdzia. Zakończenie prac przewiduje się na początek sierpnia.

W uroczystości konsekracji nowego kościoła w Łagiewnikach, która pod przewodnictwem Ojca Świętego odbędzie się w sobotę 17 sierpnia, weźmie udział ok. 12 tys. wiernych. "Wnętrze świątyni - mówi ks. M. Rapacz - zapełnią przede wszystkim zaproszeni przez Księdza Kardynała biskupi polscy, z Europy i ze świata. Między innymi przedstawiciele Episkopatu Węgier, który finansuje budowę jednej z kaplic, pielgrzymi z Włoch, Austrii, Niemiec, Francji, Słowacji i Bułgarii. Czciciele Jezusa Miłosiernego z tak odległych zakątków świata, jak Korea Południowa czy Australia.

Będą księża, zwłaszcza z naszej archidiecezji, którzy przyjmowali w swoich parafiach kapłanów z Fundacji i siostry ze Zgromadzenia z Orędziem Bożego Miłosierdzia oraz ofiarodawcy, którzy systematycznie wspierali tę budowę. W murach nowego kościoła przygotowany zostanie także specjalny sektor dla niepełnosprawnych i osób, które zajmują się na co dzień świadczeniem miłosierdzia: przedstawicieli Caritas, wolontariuszy hospicjów i innych organizacji charytatywnych oraz służby zdrowia. Zaś wszyscy pozostali ofiarodawcy zostaną zaproszeni przez fundację i Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na krakowskie Błonia".

W uroczystości będą także uczestniczyć wierni, którzy nie zmieszczą się w samej świątyni. Zgromadzeni na zewnątrz, między domem Duszpasterstwa Miłosiernego a nowym kościołem, oraz w pobliżu wieży, dzięki łączności wizualnej za pośrednictwem ustawionych tam telebimów, będą mogli uczestniczyć we Mszy św. odprawianej w kościele.

Dla Ojca Świętego przygotowywany jest odpowiedni fotel, z którego będzie mógł korzystać w Łagiewnikach i w innych miejscach celebry. Wykonany zostanie z pozłacanego drewna, bez przepychu, bo trudno byłoby - jak zaznacza Ksiądz Prałat - temu Papieżowi, znanemu z wielkiego miłosierdzia, dobroci i szacunku do biednych, proponować coś bardziej wystawnego.

Zarówno siostry z łagiewnickiego klasztoru, jak i fundacja przygotowują dla Ojca Świętego specjalne dary, które zostaną mu przekazane podczas uroczystej konsekracji. Symboliczny klucz do świątyni przekaże Janowi Pawłowi II Fundacja Sanktuarium Miłosierdzia, ponieważ to Papież zainicjował rozbudowę sanktuarium i przez cały czas interesuje się postępem prac. Sam też jest ofiarodawcą. Fundacja przekaże również Papieżowi pięknie wydaną historię klasztoru i sanktuarium wraz z krótką historią jego rozbudowy oraz księgę z nazwiskami wszystkich darczyńców. Niezwykłym darem będzie przygotowywana dla Ojca Świętego kielnia. "W ten sposób chcemy podziękować wszystkim, którzy pracują przy budowie kościoła" - mówi Przemysław Bednarz z Fundacji.

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przekaże Janowi Pawłowi II relikwiarz z relikwiami św. Siostry Faustyny, a Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia "Faustinum" - dedykowaną mu księgę modlitw i rozważań na Godzinę Miłosierdzia.

* * *

Łagiewniki czekają na Ojca Świętego. Na jego przesłanie z tego właśnie miejsca, w którym przed pięciu laty modlił się i przypominał, że "Każdy może tu przyjść, spojrzeć na ten obraz miłosiernego Chrystusa, na Jego Serce promieniujące łaskami i w głębi duszy usłyszeć...: »Nie lękaj się niczego, Ja jestem zawsze z Tobą«... A jeśli szczerym sercem odpowie: »Jezu, ufam Tobie«, znajdzie ukojenie wszelkich niepokojów i lęków...". Łagiewniki czekają.