Na zakonczenie wizyty - wspólna deklaracja

95. Pielgrzymka Jana Pawła II do Kazachstanu i Armenii 23-27 IX 2001

publikacja 08.07.2005 07:35

Przed opuszczeniem Eczmiadzynu, duchowej stolicy Armenii Jan Paweł II podpisał wraz z katolikosem Gareginem II wspólną deklarację, w której obaj zwierzchnicy Kościołów chrześcijańskich potwierdzili gotowość dalszych działań na rzecz jedności i zobowiązali się do prowadzenia wspólnych działań wobec podstawowych problemów świata.

W dokumencie Jan Paweł II i Garegin II stwierdzają, że "złożoność i wyzwania sytuacji międzynarodowej wymagają wyboru między dobrem i złem, ciemnością i światłem, człowieczeństwem i tym, co nieludzkie, prawdą i kłamstwem". Zdaniem obu hierarchów "bieżące wyzwania w dziedzinie prawa, polityki oraz życia rodziny dotyczą samego sensu ludzkości i jej powołania i wymagają od chrześcijan, w nie mniejszym stopniu aniżeli od męczenników w przeszłości, dawania świadectwa prawdzie nawet, gdy istnieje ryzyko zapłacenia za to wysokiej ceny".

Dokument, który jest rodzajem apelu skierowanego do wszystkich ludzi dobrej woli, a szczególnie do świata chrześcijańskiego, przypomina 1700. rocznicę chrztu Armenii i rolę jaką wiara odegrała na przestrzeni wieków, tworząc kulturę tak mocną, że przetrwała burze historii i zagrożenia. We wspólnej deklaracja Papież i katolikos wyraźnie odnieśli się do tragicznych wydarzeń i losów jakim byli poddani Ormianie w minionym stuleciu. Mówi ona wprost nie tylko o ludobójstwie półtora milionowej rzeszy Ormian - o której powszechnie mówi się, że była pierwszym ludobójstwem dwudziestego wieku", ale również o ofiarach komunistycznego reżimu.

Dokument ten jest także swoistym publicznym hołdem złożonym przez obu zwierzchników całym pokoleniom wiernych ormiańskich, którzy oddali życie za wiarę. "Choć nie doczekali się oni kanonizacji, byli wśród nich na pewno wyznawcy i męczennicy ginący w imię Chrystusa" - czytamy w deklaracji. Deklarację wieńczy apel skierowany do wszystkich chrześcijan, aby "wspólnie wyznawali jedną wiarę i zaleczyli rany swych podziałów".

"Niechaj Duch Święty prowadzi chrześcijan, wszystkich ludzi dobrej woli, drogą pojednania i braterstwa. Stąd, ze świętego Eczmiadzynu, ponawiamy uroczyste wezwanie do modlitwy i pracy na rzecz przyśpieszenia dnia jedności wszystkich członków owczarni Chrystusowej, przy prawdziwym poszanowaniu uświęconych tradycji każdego" - brzmią ostatnie słowa podpisanej dziś deklaracji.