Radość nieopisana na zadarskim Forum

100. Pielgrzymka Ojca Świętego Jana Pawła II do Chorwacji

publikacja 12.06.2005 21:11

Poniedziałek, 9 czerwca 2003, Zadar

To już ostatni etap papieskiej wizyty w Chorwacji. Krótki, zaledwie dwugodzinny, pobyt Ojca Świętego w Zadarze miał jednak swoją wielką symboliczną wymowę. Wydarzenie to stanowi zamknięcie klamry spinającej dwa podobne, a przecież tak różne od siebie, wydarzenia z historii Kościoła i papiestwa. Oto bowiem 826 lat temu, dokładnie 13 marca 1177 roku, zatrzymał się tutaj w drodze do Wenecji papież Aleksander III. Na starożytnym Forum Chorwaci zgotowali mu wtedy entuzjastyczne powitanie, modlili się wraz z nim i pozdrawiali go w swoim ojczystym języku.

Przybywając tutaj po przeszło ośmiu wiekach Jan Paweł II chciał niewątpliwie wskazać na świetną przeszłość tego miasta, a współczesnym chrześcijanom przypomnieć ich odległe korzenie. Półwysep, na którym leży Zadar (rzymska nazwa Jadar), zamieszkiwali pierwotnie Illirowie. Obecny układ miasta z prosto wytyczonymi drogami i Forum pochodzi z czasów rzymskich. W średniowieczu miała tu główną bazę flota bizantyjska. W XII i XIII wieku o Zadar walczyli Wenecjanie i król Węgier. W 1409 roku Władysław Andegaweńczyk sprzedał Wenecji dalmatyńskie wyspy i miasta. Zadar stał się Zarą i nastąpił okres prosperity – wzniesiono nowe kościoły i pałace. Po I wojnie światowej na mocy traktatu w Rapallo, Zadar otrzymały Włochy, ale w 1929 roku, kiedy powstało Królestwo Jugosławii, wielu Włochów opuściło miasto. Zadar był wielokrotnie bombardowany w czasie II wojny światowej i został wówczas poważnie zniszczony.

Podium, będące centralnym miejscem uroczystości, umieszczono w bezpośredniej bliskości słynnego kościoła św. Donata. Jest to jeden z najpiękniejszych zabytków architektury bizantyjskiej w Dalmacji. Zbudowany na początku IX wieku na terenie Forum, ma plan koła i trzy potężne półkoliste apsydy. Od 1797 roku kościół nie pełni już funkcji sakralnej, ale ponieważ ma znakomitą akustykę, często odbywają się w nim koncerty.

9 czerwca 2003 roku tę starożytną scenerię ożywił duch młodości i entuzjazmu. Około 100 tys. pielgrzymów, w większości młodych, w oczekiwaniu na Ojca Świętego nieustannie śpiewało, biło brawo, wymachiwało chorągiewkami i skandowało: „Ivane Pavle!”. Radość nieopisana! Nad głowami wiernych powiewały transparenty; na jednym z nich widać było napis: „Blagoslovan, koji dolazi u ime Gospodinje” („Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie”). Wzdłuż alei, którą przejeżdżał Jan Paweł II, ustawiono w szpalerze dwa długie rzędy flag papieskich i chorwackich, a na błękitnej tafli Adriatyku kołysały się dziesiątki kolorowo przystrojonych stateczków i łodzi.

W przemówieniu powitalnym arcybiskup Zadaru Ivan Prendja zauważył, że Ojciec Święty znalazł się w sercu archidiecezji, która obchodzić będzie za rok 1700-lecie męczeńskiej śmierci św. Anastazji, co pokazuje, jak głębokie są tutaj korzenie chrześcijaństwa. Arcybiskup przypomniał też o związkach Zadaru z Krakowem. Miasta te łączy postać św. Jadwigi, królowej Polski i Litwy. Postać św. Jadwigi widnieje na tzw. Szkatule św. Szymona, którą w czasie uroczystości podarowano Papieżowi.

„Nasze zgromadzenie liturgiczne – powiedział Jan Paweł II – odbywa się nazajutrz po uroczystości Pięćdziesiątnicy, gdy obchodzimy święto Maryi Matki Kościoła. (...) Maryja w pełni realizuje swoje macierzyńskie posłannictwo: nie jest Matką tylko dlatego, że wydała na świat i wykarmiła Syna Bożego; jest matką, ponieważ jest Dziewicą, która stała się Kościołem, jak pozdrawiał Ją Franciszek z Asyżu, który, jak chce tradycja, był w Zadarze na początku XIII wieku podczas podróży na Wschód i do Ziemi Świętej.”

Papież z uznaniem mówił również o tutejszym Kościele lokalnym, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją zgromadzonych. „Z radością dowiaduję się – powiedział – że wasza archidiecezja zaznaje w ostatnich latach rozkwitu licznych form zaangażowania i apostolstwa świeckich. Drodzy Bracia i Siostry, uczcie się od Maryi być wiarygodnymi świadkami i wielkodusznymi apostołami, wnosząc swój wkład w wielkie dzieło nowej ewangelizacji.”

Najważniejszym punktem uroczystości w Zadarze była Liturgia Godzin, a ściśle jej część zwana „Modlitwą południową”. Miała ona wyjątkowo piękną oprawę muzyczną. Hymny i psalmy wykonywane były do pochodzących z Dalmacji (m.in. z Archipelagu Zadarskiego oraz wyspy Hvar) starych głagolickich melodii.

Na zakończenie raz jeszcze głos zabrał Jan Paweł II. Podziękował wszystkim wiernym, a także biskupom z poszczególnych diecezji za przyjęcie, jakie mu zgotowano. Wyraził też wdzięczność przedstawicielom władz państwowych z prezydentem Mesićem na czele za wielką serdeczność i życzliwość oraz za trud włożony w zorganizowanie wizyty. „W moim sercu pozostają niezapomniane wrażenia” – powiedział.

Przed godziną 14.00 samolot z Ojcem Świętym odleciał z lotniska w Zadarze.

Opracował: AB