Znak Miłości Boga

korespondencja z Kamerunu

publikacja 08.04.2009 14:18

Należące do fraterni KANA Wspólnoty Chemin Neuf małżeństwa Antoinette i Marcel Moudiki oraz Louis i Janine Pouokam dzielą w swoimi wrażeniami po papieskiej pielgrzymce do ich kraju.

Antoinette i Marcel Moudiki:
Dla nas wizyta Benedykta XVI była znakiem miłości Boga do Kamerunu. To była już trzecia wizyta papieska w Kamerunie. Przed Benedyktem XVI nasz kraj dwa razy odwiedził Jan Paweł II w sierpniu 1985 r. i we wrześniu 1995 r.

Podczas tegorocznej pielgrzymki Benedykt XVI zaprosił Kameruńczyków do odpowiedzialnego przeżywania seksualności. Wypowiedział się przeciw prezerwatywom bo należy podkreślić że AIDS jest plagą, która niszczy społeczeństwo Kamerunu.
Również spotkanie Papieża z młodymi ze stowarzyszenia pomocy chorym na AIDS pokazało, że Papież pragnie, aby Kamerun wyzwolił się z niewoli AIDS. Papież spotkał się także z niepełnosprawnymi w centrum w Yaounde.

Nasz kraj zamieszkuje około 200 plemion. Papież wezwał biskupów by byli obrońcami praw najbardziej biednych i aby pracowali na rzecz współpracy pomiędzy plemionami dla dobra wszystkich.
Pragnieniem nas Kameruńczyków jest aby wizyta papieża pomogła nam zatrzymać łaskę pokoju, o który zawsze zabiegaliśmy.


Fraternia KANA Wspólnoty Chemin Neuf w Kamerunie


Louis i Janine Pouokam:
Wszyscy bardzo cieszyliśmy się na wizytę papieża w naszym kraju. I musimy przyznać, że nie uszczęśliwił nas fakt, iż europejskie media zamiast przekazywać papieskie przesłanie skupiły się tylko na prezerwatywach. A przecież Papież mówił o ufności Bogu.

Wkrótce po wizycie papieskiej obchodziliśmy rocznicę śmierci naszego drogiego Jana Pawła II.
W Yaounde, naszej stolicy jest skrzyżowanie imienia Jana Pawła II w pobliżu którego mieści się katolicki kościół Chrystusa Króla z Tsinga po jednej stronie i duży meczet po prawej stronie. To znaczący symbol.
Kiedy Jan Paweł II przybył do Kamerunu odwiedził Garoua, duże miasto zamieszkane przez wspólnotę muzułmańską. Został tam bardzo serdecznie przyjęty.