Nieszpory w katedrze (fotostory)

CTV/TV TRWAM/KAI

publikacja 13.09.2008 11:27

Z apelem o piękne sprawowanie liturgii zwrócił się Benedykt XVI podczas Nieszporów w katedrze Notre-Dame w Paryżu. Zaznaczył, że nasze ziemskie liturgie mogą być jedynie słabym odblaskiem liturgii w niebie.

Zauważył, że „aby obrzędy były piękne, z pewnością nic nigdy nie będzie dostatecznie wyszukane, wypielęgnowane, dopracowane, nic nie jest bowiem zbyt piękne dla Boga, który jest nieskończonym Pięknem”.



– Oby jednak nasze liturgie możliwie jak najbardziej ją przypominały i pozwalały jej zakosztować! – apelował Ojciec Święty.



Zauważył, że „aby obrzędy były piękne, z pewnością nic nigdy nie będzie dostatecznie wyszukane, wypielęgnowane, dopracowane, nic nie jest bowiem zbyt piękne dla Boga, który jest nieskończonym Pięknem”.



Wszyscy w skupieniu wsłuchują się w ważny głos papieża



Duchowieństwo odprawia nieszpory z papieżem



Benedykt XVI przypomniał, że jest czwartym papieżem, który odwiedza paryską katedrę. „Aleksander III położył kamień węgielny pod jej budowę, papieże Pius VII i Jan Paweł II uhonorowali ją swą wizytą, a ja niezmiernie się cieszę, że dołączam do tego grona, po upływie ćwierćwiecza od czasu, gdy przybyłem tu, by wygłosić konferencję poświęconą katechezie” – wyznał Ojciec Święty.



Zwracając się do obecnych w katedrze kapłanów, seminarzystów, diakonów i osób konsekrowanych stwierdził, że są oni „narzędziami Ducha”. – Bóg w swej pokorze posługuje się nami, by szerzyć swoje słowo. My stajemy się Jego głosem, po tym jak wsłuchaliśmy się w to, co płynie z Jego ust. My wkładamy Jego słowo w swoje usta, by ofiarować je światu. Ofiara naszej modlitwy jest Mu miła. Wykorzystuje ją, by objawiać się wszystkim, których spotykamy – wskazał Papież.



Seminarzystów zachęcił, by zawsze podsycali w sobie miłość do słowa Bożego i uczyli się dzięki niemu kochać wszystkich, którzy pojawią się na ich drodze. – W Kościele nikt nie jest zbędny, nikt! Wszyscy mogą i powinni znaleźć w nim swe miejsce – wołał Papież. Diakonów z kolei prosił, by nie dążyli do „zastąpienia kapłanów”, lecz pomagali im „po przyjacielsku i skutecznie, będąc żywymi świadkami nieskończonej mocy słowa Bożego”.



Natomiast osobom konsekrowanym przypomniał, że ich jedynym bogactwem – „prawdę mówiąc jedynym, które pokona wieki i zasłonę śmierci” – jest słowo Boże, posłuszeństwo pozwala im kierować duszę ku „Temu, który jest Drogą, Prawdą i Życiem”, zaś czystość jest gwarancją ich „duchowej płodności”.



A na zewnątrz Katedry , młodzi czekają, czekają ...



Jeszcze trwają nieszpory, ale zaraz papież przyjdzie na katedralny plac, aby spotkać się z młodymi