Patriarchat Moskiewski odrzuca pośrednictwo Białorusi dla spotkania z papieżem

KAI/jad

publikacja 07.05.2009 04:33

Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP) nie potrzebuje pośrednictwa prezydenta Białorusi dla zorganizowania spotkania patriarchy Cyryla z papieżem Benedyktem XVI.

Poinformował o tym białoruski portal religijny „Carkwa”, powołując się na wypowiedź ks. protojereja Igora Wyżanowa, sekretarza Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego ds. stosunków międzychrześcijańskich, dla radia „Swoboda”.

W chwili obecnej nie przygotowuje się spotkania obu hierarchów – oświadczył duchowny, dodając jednocześnie, że „nigdy nie wykluczano takiej możliwości, ale muszą zaistnieć warunki dla odbycia takiego spotkania”. Wyjaśnił, że w tym celu muszą zostać rozwiązane pewne problemy, istniejące w stosunkach wzajemnych między obu Kościołami.

Ks. Wyżanow przypomniał, że RKP jest wielką wspólnotą, a w jej skład wchodzi nie tylko Kościół białoruski, ale także wiele innych, w tym także ukraiński, który ma problemy z grekokatolikami. „Na Białorusi być może sytuacja jest lepsza, a na Ukrainie jest inaczej, toteż kierownictwo Patriarchatu Moskiewskiego musi uwzględniać wszystkie czynniki stosunków wzajemnych z katolikami” – oświadczył sekretarz ds. stosunków międzychrześcijańskich w Kościele rosyjskim.

Na pytanie rozgłośni, czy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko miał upoważnienie od patriarchy Cyryla do ewentualnego rozmawiania z papieżem nt. spotkania głowy RKP na Białorusi, ks. protojerej odparł, że kierując się logiką stosunków międzykościelnych, Patriarchat Moskiewski ma bezpośrednie kontakty z kierownictwem Kościoła katolickiego. „Jeśli patriarcha potrzebuje porozmawiać o czymś z papieżem, to robi się to bardzo prosto i nie ma potrzeby korzystania z pośredników” – powiedział rozmówca radia.

„Wydaje mi się, że prezydent Białorusi może szczerze troszczyć się o stosunki prawosławno-katolickie i szczerze pragnąć ich poprawy. I ma prawo występować z jakimiś inicjatywami. Chodzi o to, że w tych sprawach kierujemy się pewną obiektywną sytuacją. I spotkania zwierzchników kościelnych są organizowane nie po to, aby pomóc politykom, ale w celu rozwijania dialogu między Kościołami” – zaznaczył ks. Wyżanow. Podkreślił, że „są to mimo wszystko różne cele”. Wyjaśnił, że spotkanie takie odbędzie się wtedy, gdy dojrzeją do tego stosunki międzykościelne, a nie sytuacja polityczna”.

O możliwości spotkania Benedykta XVI z patriarchą moskiewskim Cyrylem na Białorusi mówią od pewnego czasu przedstawiciele Kościoła i władz politycznych tego kraju. Wspomniał o tym także prezydent Łukaszenko w czasie audiencji u Ojca Świętego 27 kwietnia. Dziennikarzom oświadczył później, że zaprosił papieża do odwiedzenia swego kraju i że mogłoby wówczas dojść do jego spotkania ze zwierzchnikiem RKP, gdy ten również będzie przebywał na Białorusi.

kg (KAI/P-C) / ju.