Niezrozumiane słowa papieża

Radio Watykańskie/J

publikacja 18.09.2006 15:50

O proteście w świecie muzułmańskim i pogróżkach pod adresem Benedykta XVI donoszą wszystkie światowe media. Nieliczne z nich zdobyły się jednak na rzetelne przedstawienie całego wykładu Benedykta XVI, który wywołał falę krytyki ze strony świata islamskiego.

Podkreśla to egipski jezuita, o. Samir Khail Samir, wskazując, że dziennikarze z gęstego intelektualnie tekstu papieża wybrali tylko to, co mogli natychmiast zrozumieć. Wykładowca Papieskiego Instytutu Wschodniego w Rzymie podkreśla, że wyrwane z kontekstu słowa wpisano w politykę międzynarodową i konfrontację świata Zachodniego z Islamem. Ta „dziennikarska wybiórczość” doprowadziła do wypaczenia sensu papieskiego wykładu, który w istocie był wezwaniem do dialogu i „wyciągniętą dłonią” ku muzułmanom.

Żadne tłumaczenia i interpretacje nie przemawiają jednak do radykalnych wyznawców islamu. Palestyńscy muzułmanie podpalają kolejne kościoły na Zachodnim Brzegu Jordanu. Niemal całkowicie spłonęło wnętrze zabytkowego, 170-letniego kościoła w Tulkaremie. Ogień podłożono o świcie. Później podpalony został mniejszy kościół w pobliskim Tubas, który także częściowo spłonął. 16 września na pięć kościołów w Nablusie poleciały koktajle Mołotowa; świątynie stały się także celem ostrzału. Dzień wcześniej w Gazie przed najstarszym greckim kościołem prawosławnym doszło do czterech wybuchów. Na ulicach irańskich miast trwają antypapieskie manifestacje wyznawców Mahometa. Na znak protestu zamknięto tam dziś szkoły koraniczne. Nie milkną pogróżki islamskich radykałów, które doprowadziły do wprowadzenia nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa w Castel Gandolfo i całych Włoszech.

Napięta atmosfera może położyć się cieniem na planowanej w listopadzie podróży Benedykta XVI do Turcji. Bp Luigi Padovese stwierdził, że konferencji episkopatu tego kraju w dniu 18 września podjęty zostanie także temat obecności papieża w Turcji. Tymczasem przed katolickim kościołem w tamtejszym Mersin demonstrowało kilkudziesięciu muzułmanów, wznosząc antypapieskie i antychrześcijańskie okrzyki. Z kolei watykański sekretarz stanu stwierdził, że nie widzi powodów do odwołania papieskiej podróży. Kard. Tarcisio Bertone wyraził nadzieję, że jutro zostanie przez biskupów opracowany program podróży do Turcji.