Franciszek o potrzebie ciągłego nawrócenia

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 06.12.2015 12:59

Do ciągłego nawrócenia na dzisiejszych pustyniach ludzkości, którymi są zamknięte umysły i zatwardziałe serca oraz życia zgodnie z Ewangelią - zachęcał Franciszek 6 grudnia, podczas modlitwy Anioł Pański w Watykanie.

Franciszek o potrzebie ciągłego nawrócenia

Papież wezwał do odwagi aby "wyrównywać góry pychy i rywalizacji, wypełniać przepaście wykopane przez obojętność i apatię, prostować ścieżki naszego lenistwa i naszych kompromisów". Poprosił o modlitwę w intencji rozpoczynającego się 8 grudnia br. Jubileuszu Miłosierdzia.

Nawiązując do liturgii drugiej niedzieli Adwentu Franciszek zaznaczył, że zaprasza nas ona do "szkoły Jana Chrzciciela, który głosił `chrzest nawrócenia dla odpuszczenia grzechów`”. 
Papież przypomniał, że nawrócenie dotyczy ludzi, którzy z ateistów stają się wierzącymi, z grzeszników stają się sprawiedliwymi i zapytał: "ale czyż nie jesteśmy już chrześcijanami?" Przestrzegł abyśmy jako chrześcijanie nie ulegali przekonaniu, że "jesteśmy w porządku”. Wezwał do nawrócenia "z tej zarozumiałości, z domniemania, że w sumie, tak jest w porządku i nie potrzebujemy żadnego nawrócenia". 

Franciszek podkreślił, że "głos Jana Chrzciciela woła także na dzisiejszych pustyniach ludzkości, którymi są zamknięte umysły i zatwardziałe serca oraz pobudza nas, byśmy stawiali sobie pytanie, czy rzeczywiście przemierzamy właściwą drogę, żyjąc zgodnie z Ewangelią". 

Nawiązując do słów proroka Izajasza: „Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego!” papież zwrócił uwagę, że jest to usilna zachęta do otwarcia serca i przyjęcia zbawienia, które Bóg ofiaruje nam nieustannie". Franciszek przypomniał, ze zbawienie oferowane jest każdemu człowiekowi, każdemu ludowi, bez wyjątku, ponieważ Bóg chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni przez Jezusa Chrystusa. 

Papież zachęcił do misyjnego zaangażowania, "pasji głoszenia Jezusa" w pracy, w szkole, w bloku, w szpitalu, w miejscach spotkań. "Jeżeli spojrzymy wokół, znajdziemy osoby, które byłyby zdolne do rozpoczęcia albo rozpoczęcia na nowo drogi wiary, jeżeli spotkałyby chrześcijan zakochanych w Jezusie" - zwrócił uwagę Franciszek. 

Wezwał do odwagi aby "wyrównywać góry pychy i rywalizacji, wypełniać przepaści wykopane przez obojętność i apatię, prostować ścieżki naszego lenistwa i naszych kompromisów". 

Na zakończenie papież powiedział: "Niech nam pomaga Panna Maryja w burzeniu murów i przeszkód, które uniemożliwiają nasze nawrócenie, to znaczy naszą pielgrzymkę na spotkanie Pana. Tylko On może wypełnić wszystkie nadzieje człowieka!"

Po modlitwie papież wspomniał wczoraj beatyfikowanych w Peru męczenników, wśród których było dwóch polskich franciszkanów. 

"Niech wierność tych męczenników w naśladowaniu Jezusa da siłę nam wszystkim, a zwłaszcza chrześcijanom prześladowanym w różnych częściach świata, aby odważnie składali świadectwo Ewangelii" - powiedział papież. Wczoraj w Chimbote w Peru w imieniu papieża Franciszka kard. Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dokonał ogłosił błogosławionymi Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowski, polskich franciszkanów konwentualnych oraz ks. Aleksandra Dordi, kapłana "fidei donum", którzy zostali zabici z nienawiści do wiary w 1991 roku.

Wczoraj w Chimbote w Peru w imieniu papieża Franciszka kard. Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dokonał ogłosił błogosławionymi Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowski, polskich franciszkanów konwentualnych oraz ks. Aleksandra Dordi, kapłana "fidei donum", którzy zostali zabici z nienawiści do wiary w 1991 roku.