Konsystorz: dzień pierwszy

publikacja 12.02.2015 19:02

Żadne ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Zmiany w sposobie funkcjonowania Kurii Rzymskiej wciąż są dyskutowane. Pewne rozwiązania mogą być jednak wprowadzone w życie na drodze eksperymentalnej.

Konsystorz: dzień pierwszy CLAUDIO PERI /PAP/EPA Papieskie rozmowy przed rozpoczęciem konsystorza

Mówił o tym ks. Federico Lombardi informując o przebiegu pierwszego dnia konsystorza, który poświęcony jest właśnie pogłębionej dyskusji nad reformą Kurii.

Rano - podczas otwierającej spotkanie wspólnej modlitwy brewiarzowej - Papież Franciszek przypomniał, że przygotowywana reforma Kurii wymaga czasu, determinacji i współpracy wszystkich. „Celem do osiągnięcia jest przyczynienie się do większego zharmonizowania prac różnych dykasterii i biur, tak by doprowadzić do ich skuteczniejszej współpracy przy absolutnej transparencji, która buduje autentyczną synodalność i kolegialność – powiedział Ojciec Święty. – Reforma nie jest celem samym w sobie, lecz środkiem do dawania mocniejszego świadectwa życia chrześcijańskiego, by przyczynić się do skuteczniejszej ewangelizacji, promować bardziej owocnie ducha ekumenicznego, wzmacniać konstruktywny dialog z wszystkimi. Reforma, za której koniecznością zdecydowanie opowiedziała się większość kardynałów podczas kongregacji generalnych przed konklawe, ma prowadzić do dalszego udoskonalenia tożsamości samej Kurii Rzymskiej. Jej istotą jest pomoc Następcy św. Piotra w wypełnianiu posługi najwyższego urzędu duszpasterskiego dla dobra i w służbie Kościoła powszechnego oraz Kościołów partykularnych. Przez tę posługę wzmacnia się jedność wiary, komunia ludu Bożego i ma miejsce promowanie misji Kościoła w świecie”.

W czasie przedpołudniowej sesji konsystorza - relacjonował po południu ks. Lombardi - głos zabrał kard. Oscar Rodriguez Maradiaga, kierujący Radą wspomagającą Papieża w zarządzaniu Kościołem. Przypomniał on właśnie to zadanie Rady podkreślając, że wykracza ono poza reformę Kurii. Z kolei sekretarz Rady bp Marcello Semeraro przedstawił teologiczne i eklezjalne argumenty przemawiające za scaleniem w dwie specyficzne kongregacje kilku aktualnie istniejących papieskich instytucji. Pierwsza zajmowałaby się laikatem, rodziną i życiem, a druga - charytatywna - obejmowała kompetencje obecnych rad: Cor Unum, sprawiedliwości i pokoju, ds. migracji oraz służby zdrowia. W jej ramach, jak poinformował watykański rzecznik, proponowane jest też powstanie sekcji zajmującej się ochroną środowiska, w tym ekologią człowieka. Ks. Lombardi wykluczył, by na czele którejś z nowych dykasterii mogła stać osoba świecka. Stwierdził zarazem, że nic nie stoi na przeszkodzie, by kierowała ona jakimś specyficznym działem. Watykański rzecznik podkreślił, że ostateczny kształt reformy jest cały czas dyskutowany. Wciąż otwartym pytaniem pozostaje m.in. przyszła autonomia papieskich Akademii.

Ks. Lombardi podkreślił, że nie planuje się powołania osobnej funkcji tzw. moderatora Kurii, gdyż zadanie to pozostanie w Sekretariacie Stanu. Wskazał, że w wystąpieniach 12 kardynałów, którzy zabrali dziś głos w dyskusji zabrzmiał m.in. temat synodalności i kolegialności oraz istniejących między nimi różnic. Poinformował ponadto, że jutro na konsystorzu zostanie zaprezentowany raport kard. George’a Pella dotyczący prac kierowanego przez niego Sekretariatu Ekonomicznego.