Franciszek solidaryzuje się i interweniuje

RADIO WATYKAŃSKIE /pd

publikacja 18.07.2014 20:50

W związku z nasilającym się konfliktem izraelsko-palestyńskim Ojciec Święty osobiście zatelefonował m. in. do prezydentów Szimona Peresa i Mahmuda Abbasa.

Papież Franciszek Casa Rosada / CC-SA 2.0 Papież Franciszek

Poinformowało o tym Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Franciszek wyraził obu przywódcom niepokój w związku z sytuacją w strefie Gazy, zwłaszcza gdy chodzi o rosnącą liczbę ofiar śmiertelnych oraz pogłębiający się kryzys humanitarny. Zapewnił o modlitwie w intencji pokoju w Ziemi Świętej, którą podejmuje także cały Kościół. „Papież wskazał swoim rozmówcom, których uważa za ludzi pokoju, na potrzebę modlitwy i zaangażowania wszystkich stron konfliktu, jak też innych przywódców politycznych, w położenie kresu wszelkiej wrogości, oraz wypracowania rozejmu, pokoju i pojednania serc” – czytamy w watykańskim oświadczeniu.

Radio Watykańskie poinformowało dziś także o mailu, którego wysłał papież do proboszcza jedynej parafii katolickiej w Strefie Gazy.

„Drogi Bracie! Otrzymałem wiadomość przez ks. Mario Corniolego. Jestem blisko ciebie, sióstr i całej wspólnoty katolickiej. Towarzyszę wam moją modlitwą i bliskością. Niech Jezus was błogosławi i Matka Boża was strzeże. Z braterskim pozdrowieniem! Franciszek”. To właśnie treść wspomnianego maila, którego Franciszek wysłał do o. Jorge Hernandeza. Wiadomość dotarła do odbiorcy 17 lipca, tuż przed zakończeniem tzw. rozejmu między walczącymi stronami i rozpoczęciem ofensywy lądowej wojsk izraelskich na tym terenie.

Papież podkreślił w ten sposób swoją solidarność z liczącą 200 osób wspólnotą katolików w Gazie, która znalazła się pośrodku trwających tam od kilku dni nasilonych działań zbrojnych. W środę 16 lipca 3 rakiety izraelskie zniszczyły dom stojący naprzeciw kościoła. Po rozpoczęciu izraelskiej operacji militarnej przeniesiono tam wspólnotę Sióstr Misjonarek Miłości, 28 niepełnosprawnych dzieci i dziewięć starszych kobiet. Przed ostrzałem dom został jednak ewakuowany. To do tej wiadomości nawiązał w swoim mailu Papież.

„Po południu, po godzinie 17:00, trzy pociski zniszczyły budynek bardzo blisko parafii. Wcześniej otrzymaliśmy telefon z Izraela wzywający do opuszczenia naszych domów. Wszyscy zostali przeniesieni na teren parafii, ponieważ tam miejsce było bezpieczniejsze – powiedziała s. Laudis, jedna z pracujących tam misjonarek. Jak poinformowały źródła patriarchatu łacińskiego Jerozolimy, w kościele w Gazie podjęto wieczystą adorację Najświętszego Sakramentu w intencji wzajemnego pojednania, sprawiedliwości i pokoju.

„Gdy tylko ojciec Jorge otrzymał wiadomość od Papieża, od razu przekazał ją swym parafianom – mówi ks. Mario Cornioli. - Te słowa dodały otuchy i odwagi nie tylko wspólnocie łacińskiej liczącej 160 osób, ale wszystkim chrześcijanom, także prawosławnym. Ojciec Jorge poinformował, że Papież otacza ich wszystkich modlitwą i że o nich nie zapomniał. To przywróciło nadzieję, a nawet dało iskrę radości. Dla mieszkańców Gazy, która przecież wciąż jest ostrzeliwana, świadomość tego, że Franciszek jest z nimi, ma ogromne znaczenie. W szpitalach brakuje miejsca, jest coraz więcej ofiar. Sytuacja jest naprawdę dramatyczna. Także na terenie szkoły parafialnej, należącej do patriarchatu, przyjmowani są uchodźcy. Apelujemy do świata, by powstrzymał dokonującą się masakrę”.