Ewangelia dojrzewa w każdej kulturze

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 01.07.2014 23:15

Watykański apel o wolność religijną w Korei Północnej i innych krajach Azji oraz nowa książka wydana w związku z planowaną podróżą Ojca Świętego.

Ewangelia dojrzewa w każdej kulturze HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość Ewangelia jest w stanie zasymilować się i dojrzeć w każdej kulturze

Młodzież i męczennicy w Azji. Misja Papieża Franciszka w Korei”. Książka pod takim tytułem ukazała się we Włoszech w związku z planowaną na połowę sierpnia podróżą Ojca Świętego do Korei Południowej. Jej autorem jest Vincenzo Faccioli Pintozzi, a wstęp napisał kard. Pietro Parolin.

Watykański sekretarz stanu przypomina, że chrześcijaństwo dotarło do Korei w XVIII wieku. Aż do 1836 r., kiedy przybyli tam pierwsi misjonarze francuscy, opierało się wyłącznie na wierze i świadectwie katolików świeckich. W XVIII i XIX wieku oparło się krwawym prześladowaniom. Podczas sierpniowej pielgrzymki Papież będzie beatyfikował kolejnych 124 męczenników z tamtego okresu, po tych, których już kanonizował św. Jan Paweł II. Koreański Kościół bardzo się ostatnio rozwija. W ciągu niespełna półwiecza liczba katolików wzrosła od 1 proc. do 11.

„W historii Korei widać namacalnie, że Ewangelia jest w stanie zasymilować się i dojrzeć w każdej kulturze, odpowiadając na oczekiwania i najgłębsze aspiracje narodów – pisze kard. Parolin. – Zauważamy to też w sposobie, w jaki świadectwo Papieża Franciszka przyjmuje się w Korei, Chinach oraz tylu innych częściach Azji i świata. Robi wrażenie, jak zobaczywszy jego miłosierdzie, radość, miłość do chorych i ubogich – wielu Koreańczyków i nie tylko zainteresowało się wiarą katolicką, prosząc o chrzest”. Watykański sekretarz stanu zapewnia też o modlitwie o pokój między Koreą Północną i Południową oraz o przywrócenie na całym półwyspie pełnego poszanowania praw człowieka. „Musimy się też modlić do Pana, aby nie bano się tam Jego obecności i Jego Słowa, aby nie obawiano się Ewangelii, bo jest ona tylko miłością, prawdziwą nadzieją i radością, oferowanymi łagodnie z szacunkiem. Dotyczy to również innych krajów azjatyckich, gdzie wiara chrześcijańska napotyka trudności i przeszkody, a widzi się w niej nadal religię zagraniczną” – dodaje kard. Parolin.