Bluźnierczy spektakl w Poznaniu

fk

publikacja 29.05.2014 15:33

Nagość i masturbacja w kontekście ukrzyżowania. W programie zbliżającego się Malta Festival Poznań znalazł się produkt (ob)sceniczny.

Bluźnierczy spektakl w Poznaniu Henryk Przondziono /GN

W programie tegorocznego, odbywającego się w czerwcu, Malta Festival Poznań, przewidziano spektakl „Golgota Picnic” argentyńskiego autora Rodrigo Garcii.

Wiadomość o tym wywołuje sprzeciw osób, dla których drogie są wartości chrześcijańskie, przede wszystkim ze względu na zawarte w „sztuce” bluźnierstwa. Przedstawia ona groteskową wizję ukrzyżowania Chrystusa (zwanego tam „mesjaszem AIDS”) pośród padających pod Jego adresem obelg, a także scen pełnych nagości i masturbacji.

Gdy w 2011 roku spektakl zadebiutował we Francji (premierę wyznaczono prowokacyjnie na 8 grudnia – uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny), nawet w tym zlaicyzowanym kraju wywołał on falę sprzeciwu. Arcybiskup Paryża, kard. André Vingt-Trois zwołał wówczas czuwanie modlitewne, w duchu wynagrodzenia Bogu za bluźnierstwo.

Spektakl w wielu miejscach wywoływał żywe reakcje. M.in. w stolicy Hiszpanii część widzów podczas spektaklu wychodziła z teatru, nie mogąc znieść obsceniczności „sztuki”. Z kolei mieszkańcy Tuluzy organizowali protesty i czuwania modlitewne przed teatrem.

Na pytanie Gosc.pl, czy organizatorzy nie wiedzieli, że ta „sztuka” zawiera treści raniące chrześcijan, otrzymaliśmy pisemną odpowiedź dyrektora festiwalu Michała Merczyńskiego, który stwierdził, iż „tematem spektaklu «Golgota Picnic» nie jest chrześcijaństwo ani śmierć Chrystusa, lecz kondycja europejskiego społeczeństwa pogrążonego w konsumpcjonizmie i hedonizmie oraz duchowej pustce”. Dyrektor uznał też, że „Rodrigo García jest artystą w pełnym tego słowa znaczeniu” a jego twórczość „nie jest ani obrazoburcza ani skandaliczna”. Jego zdaniem „«Golgota Picnic» ma wymiar głęboko humanistyczny i bliski jest wartościom judeochrześcijańskim”.

Rzecznik festiwalu Mikołaj Bylka w rozmowie z Gosc.pl potwierdził, że organizatorzy mimo napływających protestów, nie zamierzają odstąpić od wystawienia „Golgota Picnic”.

Poznański Malta Festiwal w dużej mierze finansowany jest z pieniędzy podatników. W jego kosztach uczestniczy miasto Poznań, samorząd województwa wielkopolskiego i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Kto chce przyłączyć się do protestu adresowanego do dyrektora festiwalu, może to uczynić na stronie protestuj.pl.