Mój kraj wciąż bardzo cierpi

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 22.02.2014 20:31

Mówi pierwszy w historii Haiti kardynał Chibly Langlois.

Mój kraj wciąż bardzo cierpi Józef Wolny /GN Haiti. Jeden ze zniszczonych kościołów (zdjęcie sprzed trzech lat)

W kolegium kardynalskim reprezentuje on jeden z najuboższych i najbardziej zapomnianych krajów świata. Jego nominacja zbiegła się z trzecią rocznicą tragicznego trzęsienia ziemi, które spustoszyło ten kraj.

„Po trzęsieniu ziemi nasz kraj wciąż jest w trudnej sytuacji - mówi kard. Langlois. - Rodziny mają poważne problemy finansowe, dlatego też wielu rodziców nie jest w stanie zadbać o przyszłość swych dzieci. Panuje ogromne bezrobocie. 85 proc. naszego społeczeństwa nie otrzymuje pensji. Pokazuje to ogrom trudności, jakim trzeba stawić czoła. Jako Kościół aktywnie włączamy się w budowanie dialogu i porozumienia narodowego. Na Haiti panuje obecnie ogromne napięcie związane z kryzysem politycznym. Cały czas dążymy do podpisania porozumienia między stronami, by jak najszybciej zakończyć trwający konflikt”.