„Nie wolno rozdzielać, a tym bardziej przeciwstawiać wiary i miłości, dwóch cnót teologalnych, które są ze sobą ściśle złączone (...). Przyjęcie Boga, Jego łaski i przebaczenia prowadzi ku dziełom miłości. Największym dziełem miłości, które rodzi się z wiary, jest ewangelizacja” – czytamy w okolicznościowych broszurkach. We wszystkich parafiach wierni modlą się dzisiaj za misjonarzy, szczególnie hiszpańskich, i zbierają ofiary, aby pomóc im w pracy. Na ulicach można spotkać młodych wolontariuszy, którzy z humorem i uśmiechem proszą o wsparcie dla misji. W wielu szkołach katolickich przez ostatni tydzień miały miejsce spotkania z misjonarzami oraz specjalne zbiórki pieniężne. Niedziela misyjna jest nadal popularna w całym kraju. 

W chwili obecnej w 130 krajach świata pracuje ok. 13 tys. misjonarzy i misjonarek pochodzących z Hiszpanii, najwięcej w krajach Ameryki Łacińskiej. 54% to kobiety. Pomimo braku powołań na misje wyjeżdżają wciąż kolejne osoby. Średni wiek wszystkich misjonarzy hiszpańskich wynosi 71 lat. Coraz częściej można też usłyszeć, że sama Hiszpania jest już krajem misyjnym.