Kościół odrzuca dotacje państwa dla swoich szkół

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 18.09.2013 23:00

- Tak, to prawda, że odrzuciliśmy dotację państwa dla szkół katolickich w Liberii - potwierdził arcybiskup stolicy tego kraju Lewis Zeigler.

Biskupi podjęli decyzję o rezygnacji ze wsparcia w wysokości 50 tys. dolarów amerykańskich, kiedy okazało się, że jest to kwota bardzo zaniżona w porównaniu z dotacjami dla innych instytucji prowadzących szkoły. Kościół już kolejny raz został potraktowany w tak nierówny sposób. Dlatego postanowiono nie przyjmować pieniędzy od państwa, bo one i tak nie pozwalają na rozwiązanie problemów prowadzonych placówek, a jedynie ograniczają niezależność.

Kościół katolicki prowadzi w Liberii ponad 60 szkół, z czego niemal połowa działa w stołecznej Monrovii. Niedawno prezydent Ellen Johnson Sirleaf publicznie doceniła ich jakość kształcenia. Szkoły katolickie cieszą się także dużym zaufaniem społecznym, o czym świadczy systematyczny wzrost liczby uczniów. „Z pomocą państwa czy bez, nasze szkoły nadal będą otwarte” – podkreślił abp Zeigler.